Na lotnisku w Mińsku aresztowano 28 – letniego obywatela Federacji Rosyjskiej. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany w Rosji za „organizowanie nielegalnych formacji zbrojnych”. Mężczyzna przyleciał na Białoruś rejsem z Barcelony.
W komentarzu dla Euroradia sekretarz prasowy Państwowego Komitetu Granicznego Aleksander Tiszczenko powiedział, że zatrzymanie nie odbyło się w ramach specoperacji, ale podczas rutynowej kontroli granicznej.
„Te bazy są zautomatyzowane, to jest to co powszechnie nazywane jest „czarnymi listami” czy „stop listami”. W rzeczywistości są to bazy wykorzystujące dane Interpolu, Europolu”.
Według przedstawiciela straży granicznej, zatrzymany Rosjanin został przekazany do dyspozycji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które zdecyduje o jego ekstradycji do Rosji.
Kresy24.pl
2 komentarzy
góral
19 maja 2015 o 23:03to w Rosji mają terorystow
obserwator
20 maja 2015 o 19:12Czy w rosyjskim systemie prawnym wskazana jest lista krajów, po których stronie należy być „terrorystą”, aby być uznanym za terrorystę?
Czy terrorystą jest także ten, kto wspiera rosyjskich terrorystów na Ukrainie, czy wyłącznie ten, kto wspiera ukraińskich „faszystów rządowych” w tym państwie?