Pułkownik sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej Aleksandr Kirienkow przybył do Donbasu z Chabarowska – informuje ukraiński wywiad wojskowy.
45-letni Kirienkow dowodzi wszystkimi oddziałami rosyjskimi i separatystów w Ługańsku. Jest także zastępcą dowódcy 7-ej Brygady Zmotoryzowanej stacjonującej w Debalcewie.
Urodził się w rosyjskim Obwodzie Smoleńskim. Wcześniej był oficerem 93 Dywizji Obrony Przeciwlotniczej stacjonującej w Chabarowsku wchodzącej w skład Wschodniego Okręgu Wojskowego armii rosyjskiej.
„Wszelkie pozyskane informacje o rosyjskich wojskowych podejrzanych o dokonanie przestępstw wojennych na terytorium Ukrainy są regularnie przekazywane wszystkim krajom członkowskim Unii Europejskiej i NATO, m.in. w celu rozszerzenia listy zachodnich sankcji o te osoby” – głosi komunikat ukraińskiego wywiadu.
Tymczasem w czwartek pojawiła się informacja o kolejnym rosyjskim pułkowniku – Wadimie Pańkowie, który przybył właśnie do Nowoazowska na czele 45 Brygady rosyjskiego Specnazu.
Kresy24.pl
2 komentarzy
Demon
15 kwietnia 2016 o 13:07Kolejny bandyta.
tata
15 kwietnia 2016 o 19:48zawsze tak samo kolejny „sowiecki gieroj”