Po raz pierwszy od 25 lat, amerykańskim dziennikarzom udało się sfotografować 72-letnią wdowę po domniemanym zabójcy prezydenta Kennedy’ego – Lee Harveyu Oswaldzie – pochodzącą z Mińska Marinę Prusakową – informuje agencja ITAR-TASS.
Marina Prusakowa urodziła się 17 lipca 1941 w Sewerodwinsku, później razem z rodzicami przeprowadziła się do Mińska, gdzie spotkała Lee Harveya Oswalda, który w 1959 roku przyjechał do Związku Radzieckiego. Marina i Lee pobrali się w 1961 roku i zamieszkali w Mińsku przy ulicy Komunistycznej (ulica nie zmieniła nazwy do dziś), a w 1962 roku wyjechali do Stanów Zjednoczonych.
22 listopada 1963 w Dallas, Lee Harvey Oswald, jak się powszechnie uważa, zabił prezydenta Johna F. Kennedy’ego. Dwa dni później, 24 listopada 1963 zginął od kuli Jacka Ruby’ego -gangstera i właściciela klubu nocnego z Dallas. Początkowo kobieta nie chciała wierzyć, że zamachu na prezydenta USA dokonał jej mąż, dopiero później zrozumiała, że padł ofiarą spisku służb specjalnych i mafii. Półtora roku po śmierci Oswalda, Marina wyszła za mąż za sąsiada, Kennetha Portera, w połowie 1970 roku, małżonkowie przenieśli się do Rokuol.
Niedawno Marina wystawiła na aukcję ślubną obrączkę należącą do jej byłego małżonka. Po śmierci Oswalda została ona skonfiskowana przez władze USA i dopiero w zeszłym roku wróciła do wdowy. Została sprzedana za 118 tysięcy dolarów. Jak napisała w liście do domu aukcyjnego pani Marina, nie chce już dłużej przetrzymywać w domu rzeczy, która przypomina jej najgorszy dzień w jej życiu.
W 1988 roku, w 25. rocznicę zamachu na Kennedy’ego zgodziła się na udzielenie wywiadu, ale od tego czasu odmawia kontaktów z prasą.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!