Znana z wtargnięcia nago do paryskiej katedry Notre Dame i zniszczenia krzyża upamiętniającego ofiary komunistycznych zbrodni liderka feministycznej międzynarodowej grupy FEMEN została nagrodzona w Paryżu. Komitet Laickości Republiki wyróżnił Innę Szewczenko „za laickość”, informuje portal tvp.info.
W 2012 roku media obiegła dokumentacja ścięcia krzyża w centrum Kijowa. W głównej roli wystąpiła wtedy Szewczenko, w stroju topless i z namalowanym na ciele napisem „Free Riot”. Swoje żądanie uwolnienia członkiń Pussy-Riot aktywistki FEMENU skierowały do „reżimu putinowsko-cerkiewnego”.
Akcja spotkała się z ostrą krytyką części społeczeństwa ukraińskiego. Zniszczony krzyż upamiętniał bowiem ofiary NKWD, stał przy Pałacu Październikowym, gdzie po rewolucji i w czasie wojny więziono i mordowano przeciwników komunizmu.
Mimo to teraz liderka FEMENU została nagrodzona za swój wybryk. 14 listopada w paryskim ratuszu otrzymała nagrodę przyznaną przez Comité Laïcité République. Szewczenko w wystąpieniu znowu zaatakowała kościół czytaj więcej
Kresy24.pl za tvp.info/fot romagnanoi.it/ab
8 komentarzy
Bussu
24 listopada 2017 o 17:39Głupie, lewackie dzidy. Niech spróbują znieważyć wiarę muzułmańską. Zaraz te ich głupie łby potoczą się po ziemi.
andy
25 listopada 2017 o 15:52Zgoda.
ktos
27 listopada 2017 o 09:30Tez mnie zawsze zastanawia ze ateisci gleboko walczacy z religia mogliby pojsc na calosc i protestowac przeciw wierze muzulmanskiej. Proponuje miasto Mekka w czasei ramadanu.
Anty sowiet
26 listopada 2017 o 08:17Rusek to pijak, a każdy pijak to złodziej. I stąd tyle nam nakradli. W tym Wilno i Lwów. Wot sowiecka banda bolszewickiej swoloczy. Zas…
Darek
26 listopada 2017 o 19:48Jakoś mnie to nie dziwi. Francuzi po dziś dzień gloryfikują swoją rewolucję, nie mniej krwawą niż bolszewicka. Francuzi podobnie jak bolszewicy z jednej strony mówią „religia to opium dla mas”, a z drugiej tworzą pseudoreligie. Bo czymże są te lewackie ideologie? W ten sposób w białych rękawiczkach wyeliminowano w miarę równą dyskusję miedzy różnymi światopoglądami: jak ktoś umiesci w miejscu publicznym choćby przykazanie „Nie zabijaj” pójdzie w tiurmu bo laickość. Ale głupie baby mogą lżyć największe autorytety religijne czy jak w/w pomniki ofiar i nic, bo to świeckie.
Jakby żabojady znały Ewangelię to wiedziałyby, że nic co ludzkie nie przetrwa. Bolszewicy przetrwali kilkadziesiąt lat, rewolucja francuska podobnie. Co prawda kolejne republiki odwołują sie do jej „dorobku” lecz w różnym stopniu. Obecnie mamy apogeum i jak tak dalej pójdzie kolejna republika francuska będzie miała zieloną barwę we fladze i słowo kalifat w nazwie…
fish1
27 listopada 2017 o 10:23Szkoda że cycków sobie nie spiłowała. Chociaż i tak by nie było za bardzo co
mod
27 listopada 2017 o 10:28One tak naprawdę pragną krwi bo brak szacunku do ofiar jak inaczej nazwać ?
Karolina
27 listopada 2017 o 18:09a może zaatakuje meczet