Po siedmiu latach ścisłego zakazu wyjazdu białoruskich sierot na wakacje do rodzin włoskich, oraz możliwości ich adoptowania przez Włochów białoruskie MSZ zmieniło zdanie. Dla obywateli polskich pragnących adoptować dziecko z Białorusi nie zmieniło się nic. Nadal mogą podejmować starania adopcyjne wyłącznie wobec dzieci, z którymi są spokrewnieni, ale też są w stanie to pokrewieństwo wykazać odpowiednimi dokumentami.
Zakaz wobec Włochów był wprowadzony po skandalicznym przypadku sieroty z domu dziecka w Wilejce z 2006 roku. W ramach programu pomocy białoruskim sierotom i dzieciom Czarnobyla 14 letnia wówczas dziewczynka pojechała do Włoch. Od 2003 roku mieszkała u małżeństwa Allesandro Gusto i Marii Kiary Bornaccin w okolicach Genui. Włosi zabiegali o możliwość jej adoptcji ale władze białoruskie nie zgodziły się. W 2006 roku włoska para postanowiła nie wypuszczać jej z powrotem na Białoruś. Poinformowali sąd dla nieletnich, że w sierocińcu, w którym mieszkała, była wykorzystywana seksualnie. Przedstawili zdjęcia, z których jasno wynikało, że podopieczna domu dziecka była gwałcona, jej ciało nosiło jeszcze slady przypalania papierosami. Jako dowód dla sądu dołączyli kasetę wideo z zeznaniami dziecka złożonymi w obecności psychologów dziecięcych. Sąd nakazał jednak bez względu na wszystko wywieżć dziecko na Białoruś. Opiekunowie postanowili więc ukryć dziecko. Poszukiwania trwały, a sprawą żywiły się media zarówno we Włoszech jak i na Białorusi. Białoruś ogłosiła wówczas, że wstrzymuje wszystkie wyjazdy białoruskich dzieci do Włoch. Dziewczynka na wieść o tym, że musi wrócić do kraju, usiłowała popełnić samobójstwo. Po trzech tygodniach została odnaleziona i odwieziona w towarzystwie włoskich lekarzy na Białoruś.
Na Białorusi wszelkie sprawy dotyczące realizacji procedur adopcyjnych znajdują się w kompetencji, działającego w strukturach ministerstwa oświaty, Narodowego Centrum Adopcji Republiki Białorusi. Są realizowane gównie na podstawie Kodeksu Małżeńskiego i Rodzinnego z 9 lipca 1999 r. i aktów wykonawczych do tej ustawy.
Zgodnie z białoruskim prawem dzieci z Białorusi mogą być adoptowane przez obywateli innych państw tylko wówczas, jeśli wykażą oni więzy pokrewieństwa z dzieckiem, o które występują. Wyjątkiem są obywatele Włoch, gdyż państwo to jako jedyne ma zawartą umowę ( zawieszona była na 7 lat) z Białorusią, na mocy której warunek pokrewieństwa nie jest wymagany..
Obywatele polscy zainteresowani adopcją dzieci białoruskich mogą podjąć starania adopcyjne wyłącznie wobec dzieci, z którymi są spokrewnieni, ale też są w stanie to pokrewieństwo wykazać odpowiednimi dokumentami.
Kresy24.pl/artur-gorski.waw.pl/euroradio.fm
1 komentarz
rafcio
27 kwietnia 2020 o 21:36chciał zadopotowac dziecko nawet stasze nawet
kocham wszyskie dzieci