-Moja rada dla bankierów, brokerów, handlowców, pośredników jest taka: nie wchodźcie w interesy ze złotem, ropą albo innymi towarami skradzionymi wenezuelskiemu narodowi przez mafię Maduro – powiedział doradca prezydenta USA ds bezpieczeństwa narodowego John Bolton.
Dzisiaj w Moskwie wylądował należący do prywatnych linii lotniczych samolot Boeing 777, który według nieoficjalnych informacji niezależnych rosyjskich mediów jak „Nowaja Gazieta”, wyleciał wcześniej do stolicy Wenezueli pusty. Niektóre źródła podają, że samolot poleciał z Rosji do Wenezueli i z powrotem więcej niż jeden raz.
Według kolejnych przecieków, miał przywieźć 20 ton złota i/albo innego cennego surowca, co stanowi około 20 proc. rezerw Wenezueli. Poinformował o tym oficjalnie np. wenezuelski parlamentarzysta Jose Guerra, były ekonomista banku centralnego Wenezueli.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że nie słyszał o jakimkolwiek samolocie, który przywiózł złoto z Wenezueli. Tymczasem USA podjęły decyzje o nałożeniu dodatkowych ceł i taryf na wenezuelskie towary. USA obłożyły wcześniej sankcjami największą wenezuelską firmę państwową handlującą ropą i ją przetwarzającą. W ramach sankcji można ponieść odpowiedzialność karną i finansową za pośrednią bądź bezpośrednią współpracę z firmą PVDSA.
Oprac. MaH, express.co.uk
fot. Andrzej Barabasz, CC BY-SA 4.0
1 komentarz
pina
2 lutego 2019 o 20:54Nic nowego. W latach 30-tych XX.wieku rosja sowiecka ograbiła naród hiszpański ze złota. Przyczynili się do tego zdrajcy komunistyczni tworzący tak zwany „rząd ludowy” (1932-1939). W czasie ich rządów wybuchła w Hiszpanii wyzwoleńcza wojna domowa. W zamian za wysłanie tysięcy agentów i najemników komunistycznych, rosja zagrabiła złoto Hiszpanii. Tak więc Historia się powtarza.