Ważnym punktem oficjalnej wizyty premiera Izraela Benjamina Netanjahu na Ukrainie było jego dzisiejsze uczczenie, wspólnie z prezydentem Zełenskim, ofiar Holokaustu w podkijowskim Babim Jarze.
Przypomnijmy, do 1941 roku Babi Jar był miejscem masowych zbrodni NKWD, zaś w latach 1941-1943 Niemcy, przy udziale ukraińskiej policji w służbie niemieckiej, zamordowali w nim – według różnych szacunków – od 70 do 200 tys. ludzi, w większości Żydów.
Podczas uroczystości Netanjahu podkreślił, że „Ukraina i Izrael krączą wspólnie. Wspólnie też pamiętamy tragedie, które już się wydarzyły, i wspólnie widzimy dobrą przyszłość. Jednak przede wszystkim prosimy o dalsze czczenie pamięci ofiar Babiego Jaru, pamiętanie o tej tragedii, aby nigdy więcej się to nie powtórzyło”.
„Naszym głównym celem jest walka, aby Babi Jar się nie powtórzył. Dla ludzkości Babi Jar jest straszną tragedią. Dla Żydów Babi Jar jest wieczną pamięcią. Zawsze będziemy chronić nasze życie, bez względu na wszystko i wszystkich” – podkreślił.
Podczas dzisiejszych spotkań Zełenski zaapelował do Netanjahu o uznanie Hołodomoru za ludobójstwo na narodzie ukraińskim.
Opr. TB, https://www.president.gov.ua/
fot. https://www.president.gov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!