Prezydent Rosji Władimir Putin odpowiedział na propozycję ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, aby omówić jego „artykuł” o Rosjanach i Ukraińcach jako jednym narodzie.
Oświadczył to w rozmowie z rosyjskimi dziennikarzami, której tekst został zamieszczony na stronie internetowej Kremla.
Zełenski na forum „Ukraina 30. Polityka humanitarna” w Kijowie, komentując publikację Putina na temat Ukrainy, powiedział, że nie przeczytał całego tekstu, ale omówiłby „pewne sprawy” z rosyjskim prezydentem.
„Po prostu nie wiedziałem, na co traci czas. A teraz widzę wynik. Wydaje mi się, że ważne jest, abyśmy mogli porozmawiać o niektórych rzeczach, a przy okazji, o których pisał – moglibyśmy o ttym porozmawiać. Z pewnością przedstawiłbym mu dużo materiału, który może być również wykorzystany w innym artykule w przyszłości” – podkreślił Zełenski.
Z kolei Putin zaznaczył, że radzi Zełenskiemu, aby najpierw „uważnie przeczytał” ten artykuł.
„Jeżeli jest chęć do dyskusji, to myślę, że muszą zrobić sobie przerwę, przeczytać uważnie od początku ten artykuł, przeanalizować, poznać dokumenty, myślę, że to zrobią, będą wiedzieli o czym rozmawiać. Kiedy mówię „oni”, mam na myśli przywództwo polityczne dzisiejszej Ukrainy. Te spory trwają od dawna” – powiedział Putin.
Dodał, że „dość trudno polemizować z tym artykułem”, który nazwał „uczciwym”: „Tak naprawdę opiera się na dokumentach historycznych. Można je interpretować na różne sposoby, to prawda. Ale podstawą są właśnie te dokumenty historyczne, które są w archiwach”.
Przypomnijmy, Putin napisał artykuł „o historycznej jedności Rosjan i Ukraińców”. Uzasadnił w nim swoją tezę, że oba narody „jednoczy” język i wiara prawosławna.
Napisał też, że władze ukraińskie postanowiły uzasadnić niepodległość Ukrainy „zaprzeczeniem jej przeszłości”. Oskarżył Ukrainę o „przymusową asymilację” Rosjan, a kraje zachodnie o stworzenie „antyrosyjskiego” projektu zerwania stosunków między Ukrainą a Federacją Rosyjską.
Według Putina, współczesna Ukraina jest „pomysłem ery sowieckiej”.
Opr. TB, UNIAN
fot. http://www.kremlin.ru/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!