Działacze ruchu SERB napadli na trzech aktywistów dyżurujących w nocy z 7 na 8 września na moskiewskim moście na którym 27 lutego 2015 roku zamordowany został Borys Niemcow.
10 napastników, wśród których był lider tego ruchu Igor Bekietow, zaatakowało fekaliami i gazem łzawiącym. Zniszczyli kamerę należącą do aktywistów oraz powrzucali do worków portrety Niemcowa i kwiaty przynoszone tam przez ludzi chcących uczcić pamięć polityka.
Policja nie stawiła się na wezwanie.
Na swojej stronie SERB-owcy przedstawiają inna wersję wydarzeń. Oni tylko chcieli posprzątać kwiaty składane na moście bez zezwolenia, aby oczyścić go przed świętem miasta, które obchodzone jest 8 września. Wtedy aktywiści zaatakowali ich pałkami i gazem łzawiącym.
Prokremlowski ruch SERB czyli Południowo-Wschodni Blok Radykalny (akronim, nie wiedzieć czemu został utworzony od angielskiej nazwy South East Radical Block) powstał w zbuntowanych republikach ukraińskich i popiera rosyjskie pretensje wobec Ukrainy. W roku 2014 większość jego członków uciekła, w obawie przed represjami, do Rosji, gdzie wykorzystywane jest między innymi do tłumienia wszelkich prób zorganizowania tutaj powtórki Majdanu.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!