Wśród byłych pracowników zakładu Azowstal znalazł się zdrajca, który pokazał im tajne podziemne przejścia pod terenem przedsiębiorstwa. Obecnie walki trwają w tych tunelach. Poinformował o tym doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko.
„Rosyjskie szumowiny znalazły wśród pracowników zakładu zdrajcę, jakiegoś elektryka, który pokazał tunele, które pod ziemią prowadzą do zakładu. Wczoraj Rosjanie zaczęli szturmować te tunele, korzystając z informacji, które otrzymali od zdrajcy” – powiedział.
Podkreślił, że właśnie dlatego rosyjski propagandysta Władimir Sołowjow nagle przybył z Moskwy do Mariupola.
„Bo obiecano mu, że na terytorium Azowstalu ruszą rosyjskie szumowiny i będzie mógł sfilmować „zwycięstwo” rosyjskich łajdaków nad ukraińskimi obrońcami. Wczoraj tak się nie stało, nasi obrońcy nadal bronią terytorium Azowstalu” – podkreślił Heraszczenko.
Opr. TB, https://www.facebook.com/anton.gerashchenko.7/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!