W kaftanie bezpieczeństwa, w asyście kilkudziesięciu samochodów, trafił w weekend do szpitala psychiatrycznego nr 1 w Odessie osobnik z twarzą Putina.
Tylko chory psychicznie człowiek mógł wprowadzić wojska na teren bratniego narodu. To oczywiste, że taka persona powinna trafić na leczenie i być pod stała opieką specjalistów – oświadczyła straż „Putina” z lokalnego Automajdanu.
1 komentarz
ROZ
17 marca 2014 o 16:38W ten właśnie sposób powinno postąpić się z psychopatą putinkiem – psim synkiem i śmieciem!