Przedstawiciel Prezydenta Ukrainy w Autonomicznej Republice Krymu Anton Koriniewicz skomentował spekulacje dotyczące ewentualnego wznowienia dostaw wody na Krym”. Na swojej stronie na Facebooku stanowczo zdementował tę informację.
„W związku z pojawieniem się w mediach kolejnych spekulacji na temat możliwego wznowienia zaopatrzenia w wodę Krymu i związanej z tym „wizyty komisji z Kijowa”, informuję, że ta informacja jest nieprawdziwa” – napisał.
Poinformował też, że 11-12 lutego odbędzie się spotkanie Komitetu Rady Najwyższej Ukrainy ds. Praw Człowieka w obwodzie chersońskim w celu zapoznania się z kwestiami związanymi z tymczasowo okupowanymi terytoriami Autonomicznej Republiki Krymu i Sewastopola. „Podczas tej wizyty planowane jest odwiedzenie punktu kontrolnego wjazdu-wyjazdu „Kałanczak” i logicznym jest, że podczas tej wizyty zostanie odwiedzona tama na zablokowanym odcinku Kanału Północno-Krymskiego, ponieważ znajduje się ona w pobliżu punktu kontrolnego. Nikt nie mówi o przywróceniu zaopatrzenia w wodę; woda przez kanał popłynie na Krym dopiero po zakończeniu okupacji. Żadnej wody do końca okupacji. Wyjazdowe spotkanie Komitetu nie ma nic wspólnego z kwestią zaopatrzenia w wodę, ale ma na celu zapoznanie się z sytuacją w pobliżu granicy administracyjnej z czasowo okupowaną Autonomiczną Republiką Krymu. Ci, którzy na każdym kroku spekulują, powinni w końcu zając się pracą i przestać szukania wszędzie zdrady” – podkreślił.
Opr. TB, https://www.facebook.com/anton.korynevych.75/posts/545439372847216
fot. www.youtube.com
6 komentarzy
SyøTroll
5 lutego 2020 o 21:42Odpowiedź godna Bandery i Szuchewycza; a mogli zarobić finansowo i wizerunkowo, u Krymian. Ce Ewropa !!!
Najwyraźniej, nie uważają mieszkańców Krymu za ludzi, skoro uważają, że uporczywe pozbawianie ich wody, nie narusza ich „praw człowieka” i nie prowadzi do degradacji środowiska.
😀
heh
6 lutego 2020 o 07:33Ale w czym problem, podobno juz za chwile mial byc gotowy rurociag z bratniego narodu ktory rozwiaze problemy Krymu, mialy byc hotele, kasyna, turystyka. A jest jak to w Rosji, bida i oczekiwanie ze ktos laskawie spojrzy przychylnie na Krym, a tak naprawde Krym juz swoje zrobil i jest on juz obojetny Moskwie. Jedyne co mialo znaczenie to dostep do baz morskich.
Mariusz Mizera, Poznań
6 lutego 2020 o 10:02Ruski trollu: okupanci i zdrajcy mogą pić ruską ropę – jest jej w q.r.ę i zalewa cywilizowany świat.
qumaty
5 lutego 2020 o 23:00do ruskiego trolla powyzej.. gdyby sytuacja była odwrotna i to Rosja moglaby nie dostarczyć gdzieś wody to zrobiliby to z rozkoszą, uśmiechem i typowo ruskomocarstwową butą. Więc nie marudź. Jak Kuba Bogu tak Bóg… kubańczykom
vala
6 lutego 2020 o 21:54Słusznie. Kacapstwo należy zasuszyć na Krymie. Putin ma jeszcze jedno wyjście. Rozkazać każdemu mieszkańcowi Krymu odsalać sobie na własne potrzeby wodę morską z wód okalających Krym. To takie zdrowe ćwiczenia sportowe. I pożyteczne.
juju
7 stycznia 2021 o 20:26Putin nie bedzie pytal banderowcow o zgode tylko sam sobi odkci kurek