Czeczeniec Tamerlan Eskerchanow, skazany za współudział w zabójstwie przywódcy rosyjskiej opozycji Borysa Niemcowa, został nie tylko ułaskawiony i wysłany „do Północnego Okręgu Wojskowego”. Zapewniono mu bardzo komfortowe warunki służby, które nie mają nic wspólnego z udziałem w działaniach wojennych – piszą rosyjskie media opozycyjne.
Według portalu Meduza Eskerchanow odbywa służbę wojskową „w komfortowych i bezpiecznych warunkach”.
„Państwowe agencje informacyjne TASS i RIA Nowosti poinformowały o uwolnieniu Eskerchanowa, skazanego na 14 lat więzienia. Według nich w marcu został on ułaskawiony i walczy na Ukrainie jako „szturmowiec” – czytamy w komunikatach.
Jednak „Nowaja Gazeta Europa” dowiedziała się, że Eskerchanow nie bierze udziału w działaniach wojennych, ale strzeże ruin zakładów metalurgicznych Azowstal i Ilicza w okupowanym Mariupolu. Eskerchanowa odwiedzają „na froncie” jego bliscy. „Żołnierze” jego jednostki, a zatem i on sam, mają prawo korzystać z urlopów co sześć miesięcy. Ponadto zabójca Niemcowa regularnie otrzymuje „żołd”.
„Właściwie sam Eskerchanow jest obecnie na takim urlopie. Przyjechał na urlop do swojej rodzinnej wioski na początku sierpnia, a współmieszkańcy powitali go jak prawdziwego bohatera. Wieść o tym rozeszła się i tak okazało się, że Eskerchanow jest na wolności ” – czytamy w portalu.
Według źródeł w ten sam sposób może zostać zwolniony z więzienia Zaur Dadajew, uważany za głównego sprawcę zabójstwa Niemcowa. Dziś jako jedyny spośród skazanych za zamordowanie Niemcowa przebywa w strefie kontrolowanej przez państwo rosyjskie. Dwóch kolejnych skazanych – bracia Anzor i Szadid Gubaszewowie – zostało przeniesionych do Czeczenii i „formalnie odbywają karę” w czeczeńskiej kolonii karnej w Czernokozowie.
„16 lutego tego roku to właśnie z tej kolonii zwolniono warunkowo mordercę Anny Politkowskiej, Dżabraila Machmudowa, choć w rzeczywistości został zwolniony jeszcze wcześniej, bo w 2022 r. Sąd Rejonowy w Naurskim, do którego należy Czernokozowo, zamienił karę pozbawienia wolności na pracę przymusową” – dowiedzieli się dziennikarze.
Przypomnijmy, Borys Niemcow był znanym rosyjskim opozycjonistą, wspierał Ukrainę i był krytykiem reżimu Putina. Został zastrzelony 27 lutego 2015 r. w centrum Moskwy – na moście Moskworieckim w pobliżu Kremla.
Zabójstwo Niemcowa wywołało szeroki oddźwięk zarówno w Rosji, jak i za granicą. Zostało odebrane jako atak na wolność słowa i opozycję polityczną w kraju. Skazano pięć osób, ale nigdy nie podano nazwisk osób, które zleciły popełnienie tego zabójstwa.
Rosyjska dziennikarka opozycyjna Anna Politkowska została zamordowana przy wejściu do swojego domu w centrum Moskwy w październiku 2006 roku. Śledztwo nie pozwoliło ustalić motywów ani osoby, która zleciła zbrodnię. Jednym z głównych obszarów jej działalności była tematyka zbrodni w Czeczenii.
Opr. TB, t.me/meduzalive
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!