Poseł partii Sprawiedliwa Rosja Dmitrij Gudkow wyjechał do USA, gdzie wziął udział w konferencji na temat stosunków rosyjsko-amerykańskich. Został oskarżony o udział w „rusofobicznym zlocie” i o zdradę stanu.
Gudkow chciał ponadto zbadać doniesienia o amerykańskich nieruchomościach kupionych przez rosyjskich urzędników za ukradzione z budżetu pieniądze. Postanowił też sprawdzić na własną rękę, jaki jest rzeczywisty los rosyjskich sierot adoptowanych przez amerykańskie rodziny.
Członkowie prezydenckiej Izby Społecznej, zarzucili mu, że uczestnicząc w konferencji Senatu USA wziął udział w „rusofobicznym zlocie”, że prosił Amerykanów o pieniądze na działalność antypaństwową i podsuwał sposoby oddziaływania na rosyjskie władze. Szef LDPR Władimir Żyrinowski zażądał wręcz odebrania Gudkowowi mandatu i aresztowania go za „zdradę stanu”.
Efektem wyjazdu Gudkowa do USA jest inicjatywa deputowanych Jednej Rosji, którzy zgłosili projekt zmiany w regulaminie Dumy Państwowej. Zgodnie z tym pomysłem, posłowie mieliby mieć zakaz wyjazdów zagranicznych w przerwach między posiedzeniami plenarnymi bez zgody szefa Dumy. Inicjatywę poparli już posłowie LDPR Władimia Żyrinowskiego.
Dodaj komentarz