Mer Lwowa wycofał się dziś z wyścigu o fotel prezydenta Ukrainy. Andrij Sadowy postanowił zrezygnować z udziału w wyborach by wesprzeć byłego Ministra Obrony, szefa partii „Postawa Obywatelska”, Anatolija Hrycenko, poinformowała 1 marca Ukraińska Prawda.
„Podjąłem decyzję, odwołuję swoją kandydaturę z wyborów prezydenta i ogłaszam wsparcie w wyborach na prezydenta dla Anatolija Hrycenko”, powiedział Sadowyj.
Sadowy twierdził, że decyzja o rezygnacji z ubiegania się o fotel, to wynik kalkulacji po opublikowaniu w piątek sondażu, według którego cieszy się on poparciem zaledwie 4 proc. wyborców.
Jak powiedział podczas konferencji prasowej, swoje wsparcia Hrycence przekaże na pewnych warunkach, które zostaną spisane w umowie. Podpisze ją publiczne w przyszłym tygodniu.
'To nie jest bezwarunkowe wsparcie. Podpisujemy publiczne porozumienie na początku przyszłego tygodnia. I tam, w tym porozumieniu, znajdą się bardzo ważne kwestie. Zasady dotyczące obrony i bezpieczeństwa naszego państwa, zasady zwalczania korupcji, okupowanych terytoriów, czystości polityki personalnej. Myślę, że to jest ważne dla nas wszystkich”- dodał Sadovy.
Przypomnijmy, że w opublikowanym w poniedziałek sondażu przed wyborami prezydenckimi na Ukrainie prowadzenie utrzymuje komik telewizyjny Wołodymyr Zełenski (26,4), ale w porównaniu z poprzednimi badaniami stracił parę punktów poparcia. Zbliża się do niego urzędujący szef państwa Petro Poroszenko (18), pozostawiając w tyle byłą premier Julię Tymoszenko(13,8). Dadowyj w sondażach plasował się na szóstym miejscu. Pierwsza tura wyborów odbędzie się 31 marca, druga 21 kwietnia. O fotel będzie walczyć już nie 44, a 43 kandydatów.
Po tym, jak Andrij Sadowy ogłosił wycofanie się z wyborów, Anatolij Hrycenko podziękował mu i nazwał ten akt „decyzją propaństwową”.
„Trudna psychologicznie, ale uczciwa, odpowiedzialna i propaństwowa decyzja. Zwycięska decyzja! Razem zmienimy kraj i zapewniamy wszystkim Ukraińcom pozytywną perspektywę!”- napisał Hrycenko na swojej stronie na Facebooku.
Kresy24.pl za nv.ua/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!