Liczba więźniów w Rosji drastycznie spadła w ciągu ostatnich dwóch miesięcy
We wrześniu i październiku tego roku liczba więźniów w rosyjskich koloniach karnych spadła o rekordowe 23 tysiące osób, pisze „Mediazona”, powołując się na dane rosyjskiej Federalnej Służby Więziennej (FSVP). Tak gwałtownych skoków nie było od 2010 roku: nawet w wyniku największej w ostatnich latach amnestii, w tak krótkim czasie na wolność nie wyszło tylu skazanych.
Dziennikarze nie mają wątpliwości. Osadzeni zostali zrekrutowani na wojnę z Ukrainą. .
Jeszcze późnym latem zaczęły pojawiać się informacje, że rekrutację więźniów prowadzi prywatna firma wojskowa, tzw. „Grupa Wagnera”, należąca do biznesmena Jewgienija Prigożyna. Osobiście odwiedzał on kolonie karne w różnych regionach Rosji. Od września zaangażowane jest w to także rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Skazanym obiecuje się ułaskawienie i zapłatę. Początkowo skazańców wysyłano na front dobrowolnie, później zaczęły pojawiać się doniesienia, że teraz wysyła się ich tam siłą.
Według danych Federalnej Służby Więziennej, na początku sierpnia w rosyjskich łagrach przebywało prawie 349 tys. osadzonych, ale już na początku listopada pozostawało ich 325 tys.
W sumie w ciągu dwóch miesięcy z kolonii zniknęło ponad 23 tys. więźniów. Nawet podczas masowej amnestii nie było tak drastycznej redukcji skazanych w koloniach – zauważa „Mediazona”.
ba za zona.media
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!