Robi się je dość prędko, aby nie denerwować wygłodniałych przeciągającymi się manipulacjami w kuchni. Prędko wbijamy dwa jajka, drobniutko siekamy cebulkę, trzemy na tarce kawałek twardego sera. Całość powinna być gęsta. Układamy ją na równo pokrojony biały chleb. Smażymy na oleju z dwóch stron, zaczynając od strony górnej.
„Wędrówki po Grodzieńszczyźnie” Stanisława Poczobuta
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!