Przeprowadzenie wyborów prezydenckich w 2017 roku jest niemożliwe ze względów technicznych, – oświadczyła szefowa Centralnej Komisji Wyborczej Ełła Pamfiłowa i wyraziła przekonanie, że wybory odbędą się w terminie określonym przez prawo, czyli marcu 2018 roku, podało „Echo Moskwy”.
Ełła Pamfiłowa podkreśliła też, że ma już dość dementowania spekulacji o przedterminowych wyborach. Dodała, że o zmianach w ustawodawstwie wyborczym w Rosji będzie mogła porozmawiać po spotkaniu z prezydentem Putinem, któremu przedłoży „wszystkie propozycje”.
Telewizja Dożd powołując się na źródła na Kremlu informowała wcześniej, że rozważano przeniesienie wyborów prezydenckich z marca 2018 roku na wiosnę 2017 roku.
Kresy24.pl
7 komentarzy
polak a nie riusski troll
8 grudnia 2016 o 15:47w wielikiej kacapii wszystko wiadomo odrazu, wybory może będa, abo nie będą potrzebne, bo wiadomo kogo wybiorą spośród siebie czekiści, zwykły wszech galaktyczny wyzwoliciel-pacyfista może co najwyżej wybrać rodzaj sało, a reszta to ruska skazka, grunt aby starczyło na pokojowe czołgi aby niosły przyjazń dla sąsiadów…oooooo taaaaaak dobry car
do obejrzenia dla tych którzy chcą zrozumieć moskovię- wersja dla widza zachodniego – Tsar ( Царь 2009 ) https://youtu.be/aCvK57uhQxM
SyøTroll
8 grudnia 2016 o 17:12W Polsce, także nie robi się przedterminowych wyborów tylko dlatego że komuś się zachciało. „Car” Putin żyje, i nie jest konający, wiec do końca kadencji musi dotrwać.
observer48.
8 grudnia 2016 o 23:50Od momentu wyboru Donalda Trumpa na 45. prezydenta USA „krakałem”, że Putler i jego koń, który mówi ŁGAwrow będą płakać krwawymi łzami za Obamą. Osobiście obserwuję działalność Trumpa od wczesnych lat 1990. i nigdy nie miałem wątpliwości, że skorzysta on z każdej okazji, aby zdyskontować słabość kacapii a korzyść USA. Ter artykuł potwierdza moje przewidywania. Teraz dopiero USA wezmą kacapię do galopu.
„Wściekły Pies” Trumpa zagryzie Putlera, który być może nie doczeka następnych wyborów na obecnym stanowisku. Na pohybel kacapii!
http://karta.telewizjarepublika.pl/wsciekly-pies-trumpa-zagryzie-putina,41696.html
jubus
11 grudnia 2016 o 12:11Muszę powiedzieć, ze Trump okazał się być gorszym wyborem niż Clinton, jeśli chodzi o politykę zagraniczną. A przynajmniej o osobników, których wybiera na wysokie stanowiska. Polska musi sie odnaleźć w tej nowej sytuacji, stawiając na sojusze bilateralne i współpracę regionalną.
Kogo obchodzi Rosja, skoro to ChRL są głównym przeciwnikiem USA. Skoro Polska chce współpracować z ChRl, to dlaczego ma to się nie odbywać z Rosją, podobnie jak i z Ukrainą. Rosja i ChRL to jedna banda i to widać już, jak na dłoni.
Cała PiSowska idea „Rosja be, Chiny cacy” legła w gruzach. Te brednie tych jankeskich popaprańców o Iranie jako rzekomym zagrożeniu przypomina to co się działo przed Irakiem.
Pisałem wiele razy – Iran i Turcja to najważniejsze dla Polski kraje w tamtej części świata. A nie żaden bandycki Izrael, jak to chce nam wmówić nasz zdrajczo-rząd oraz bandyci z Waszyngtonu.
jubus
11 grudnia 2016 o 12:15Osobiście uważam Trumpa za cynika i oszusta. Do Reagana nawet nie można go porównywać. Wystarczy spojrzeć co robił w działalności biznesowej – oszukiwał na prawo i lewo, zero moralności, zero zasad.
Przewidywałem zwycięstwo Trumpa, już dawno, z tego względu, że ludzie na Zachodzie są już tak wk……, że poprą wszystko, aby tylko zrobić na złośc Liberalno-Markisotwsko-Globalistycznej „elicie”.
pinokio
12 grudnia 2016 o 07:35po co im wybory jak wyniki juz znamy, kogo chcą oszukiwać naiwniacy
Wojtas
15 grudnia 2016 o 07:34Gdy coś nie pasuje, to przełożą, uzasadniając jakimiś kłamliwymi historyjkami. Będą dalej wzbudzali poczucie dumy narodowej u swoich obywateli, motywując pozycją mocarstwową, strasząc Zachodem i NATO. A przeciętni Rosjanie kolejny raz będą zaciskali pasa po to, by putinowska mafia realizowała swoje cele. Oczywiście – przynajmniej na razie – opozycja ma niewiele (czytaj: nic) do gadania (warto zwrócić uwagę na to, co działo się z tymi, którzy ginęli w różny sposób, niejednokrotnie w niewyjaśnionych oficjalnie okolicznościach). Wybory w Rosji, będące rzetelnym odbiciem tego, co myślą Rosjanie, to farsa.