Były doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Zbigniew Brzeziński nawołuje administrację kończącego kadencję prezydenta Baracka Obamy, aby ostrzegła Rosję.
„W swoich ostatnich miesiącach administracja Obamy powinna powtórzyć Rosji, że dowolne wtargnięcie do państw bałtyckich oznaczałoby wojnę. To nie groźby, po prostu fakt” – napisał na Twitterze Brzeziński (w czasach zimnej wojny, od roku 1977 do 1981 Brzeziński pracował w administracji prezydenta Jimmy’ego Cartera).
Moskwa, która oskarża NATO o koncentrowanie sił przy jej granicach przekonuje, że nie zamiarów wtargnięcia do żadnych sąsiednich krajów.
Kresy24.pl/BNS, zw.lt
1 komentarz
Kocur
6 października 2016 o 14:57Kremlowi wierzą tylko naiwni bądź głupcy.