27 marca Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło projekt rezolucji wzywający do wsparcia ukraińskiej integralności terytorialnej i uznania za nielegalne referendum na Krymie z 16 marca o przyłączeniu półwyspu do Rosji.
Za przyjęciem rezolucji głosowało 100 państw (w tym 37 za wprowadzeniem sankcji przeciwko Rosji), 58 wstrzymało się od głosu, przeciwko – oprócz Rosji – były: Armenia, Białoruś, Boliwia, Wenezuela, Zimbabwe, Kuba, Nikaragua, Korea Północna, Syria i Sudan.
Sankcje Stanów Zjednoczonych
W odpowiedzi na wojskową interwencję Rosji na Krymie oraz nielegalną w opinii wspólnoty międzynarodowej aneksję półwyspu, USA nałożyły już sankcje w postaci zamrożenia aktywów i/lub zakazu wizowego wobec wysokiej rangi urzędników i osób z najbliższego otoczenia, w tym oligarchów, którzy zawdzięczają mu ogromne majątki. Sankcjami objęty został też Bank Rossija z Petersburga, obsługujący konta osób ze szczytów rosyjskiej władzy.
Ponadto prezydent USA zapowiedziały sankcje wobec kluczowych sektorów gospodarki Rosji: finansowego, energetycznego, obrony, metalowego i górnictwa oraz inżynieryjnego, jeśli Kreml będzie eskalować sytuację na Ukrainie. Podpisany przez prezydenta dekret umożliwia ministrowi skarbu USA nałożenie sankcji w każdej chwili, bez zgody Kongresu.
Moskwa w strachu?
Doszło do gwałtownego wzrostu zagrożenia dla Rosji ze strony USA i ich sojuszników – to wniosek przekazany Putinowi przez FSB.
„Prawomocne pragnienia narodów Krymu i mieszkańców wschodnich regionów Ukrainy, aby być z Rosją, wywołują histerię u Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. (…) W związku z tym są opracowywane i realizowane ofensywne działania kontrwywiadowcze i wywiadowcze w celu uniemożliwienia” zachodnich wysiłków, by osłabić rosyjskiej wpływy w regionach, które mają kluczowe znaczenie dla Moskwy” – cytuje agencja Interfax funkcjonariusza Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
Kresy24.pl
5 komentarzy
wulgarny
28 marca 2014 o 18:22Już czas aby świat poważnie zastanowił się nad rozbiorem Rosji. Tylko to jest gwarancją globalnego bezpieczeństwa.
grzech
1 kwietnia 2014 o 09:04niestety do końca to nie jest prawda. Oprócz Rosji trzeba się zająć też Stanami Zjednoczonymi. Oba kraje mącą wodę na świecie. A Polacy jak psy szczekają od lewa do prawa jak pan każe
macko
18 marca 2015 o 22:00Nie Polacy, tylko nasz rząd. USA natomiast jako takie można zostawić(ludzie cywilizowani i życzliwi dla reszty świata, nie to co rosjanie), tyle żeby odsunąć ich polityków od Europy i Azji. Jedyny problem w tym, że bez wsparcia USA, Europa nie poradzi sobie z Azją. Tak źle i tak nie dobrze.
barth
27 kwietnia 2015 o 21:50Byłeś kiedyś w Rosji ,wydaje się że korzystasz z wygodnych sterotypów i porównań .Większość Rosjan bije życzliwością nas na głowę cywilizowany człowieku
Jan
29 lipca 2014 o 16:34Ciekawe? A ty?