Craig Kennedy, były bankier inwestycyjny w Bank of America oraz Morgan Stanley odniósł się do wydatków Rosji na zbrojenia i tego, jaki mogą one mieć wpływ na gospodarkę kraju. Twierdzi, że Rosji grozi załamanie gospodarcze.
Zdaniem Kennedy’ego, wydatki wojskowe Rosji finansowane przez system „finansowania w tle” mogą być równie wysokie jak sam oficjalny budżet wojskowy. Może to wpłynąć na wzrost ryzyka inflacji w kraju – czytamy.
Ekspert przypomniał, że od lutego 2022 roku rosyjskie banki zobowiązane są do udzielania preferencyjnych pożyczek przedsiębiorstwom wojskowym na warunkach, które dyktuje Kreml.
Kennedy uważa, że powyżej 70 proc. kredytów korporacyjnych udzielono sektorom, które są zaangażowane w wojnę na Ukrainie. W jego ocenie program ten mógł zapewnić agresorowi fundusze, które są równe oficjalnemu budżetowi wojskowemu. Pożyczki korporacyjne miały wynieść 415 mld dolarów, z czego 210-250 mld to wspomniane już preferencyjne pożyczki dla wykonawców związanych towarami i usługami zaangażowanymi w działania wojenne.
To uzależnienie Rosji od finansowania pozabudżetowego stwarza dla Rosji duże problemy i napędza inflację oraz podwyżki stóp procentowych. W ocenie eksperta jeśli Moskwa nadal będzie zwlekać z zakończeniem wojny, coraz bliższe będą upadki korporacji i banków. Spadać będzie również PKB.
Ekspert wezwał wobec tego do dalszego wspierania Ukrainy i zaostrzenia sankcji. W jego ocenie zachodnie zasoby mogą przewyższyć zdolność Rosji do prowadzenia wojny z Ukrainą.
swi/pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!