Najważniejszym celem Putina jest doprowadzenie do likwidacji NATO poprzez stopniowe obniżanie jego determinacji do obrony swoich członków. Kreml testuje, jak daleko może się posunąć i kiedy nastąpi przekroczenie czerwonej linii, po której NATO będzie zmuszone do odpowiedzi militarnej.
Rosja może początkowo w razie ewentualnego konfliktu osiągnąć przewagę konwencjonalną w kampanii przeciwlotniczej wobec sojuszników z NATO – oceniają analitycy.
Według niedawnego raportu międzynarodowego think tanku Chatham House, w Zachodnim Okręgu Wojskowym Rosji znajduje się 65 tys. żołnierzy, 850 sztuk artylerii, 750 czołgów i 320 samolotów bojowych. Inne szacunki są nawet znacznie wyższe. Nikt jednak nie wie, ile sprzętu zostało przygotowanego do walki. Amerykanie spodziewają się także uderzenia Floty Bałtyckiej, co prawda znacznie osłabionej, ale mogącej uzyskać wsparcie Floty Północnej.
Rosyjskie zaangażowanie w Syrii poważnie niepokoi amerykańskich strategów. Odradzanie się militarnej potęgi nawiązującej do dawnych sowieckich czasów, zmusza Waszyngton do przewartościowania celów polityki zagranicznej. Kreml dał wyraźnie do zrozumienia, że nie chce być jedynie upadającym mocarstwem regionalnym, ale potęgą światową, która ma wiele do powiedzenia w kluczowych sprawach na arenie międzynarodowej.
Polityka Kremla skłoniła redakcję gazety „The USA Today” do przedstawienia analizy, jak mogłaby wyglądać ewentualna wojna rosyjsko-amerykańska. (WIĘCEJ)
Kresy24.pl/PCh24.pl
11 komentarzy
SyøTroll
9 października 2015 o 14:42Owszem wojna wciąż jest możliwa, ale o ile w najbliższym czasie nie nastąpią jakieś prowokacje ze strony Stoltenberga lub Breedlove’a, będzie mało prawdopodobna, co zapewne obu panów martwi.
maciek
9 października 2015 o 16:06Tia, bo rassija może sobie latać gdzie chce i są to „pomyłki” a nie prowokacje.
Syøtroll
9 października 2015 o 18:17A co, nasi natowscy sojusznicy się nie mylą ? Czyli celowo gubią drogę.
ltp
9 października 2015 o 22:23A od kiedy to Nato jest sojusznikiem moskiewskiej hołoty?
greg
10 października 2015 o 19:17Ty głupi ruski trollu – wojna nie jest możliwa , bo ruskie mają tylko ZŁOM !!! i NATO do pięt nie dorośli 🙂 to by było ich SAMOBÓJSTWO 🙂 A te samolociki co się mylą – strącać – i już się żaden ruski złom nie pomyli 🙂
mich
9 października 2015 o 15:56to se zachód wychodował chorą głowe najpierw putin potem isis zajmowali sie chinami a psychopaci pod bokiem im rosli
Syøtroll
9 października 2015 o 18:19Isis nawet doszkalali, szkolenia się powiodły. Putina o ile wiem nie szkolili, to chyba samouk.
Vandal
9 października 2015 o 18:09Wniosek: USA nie jest jeszcze gotowa do pelnej konfrontacji z kacapem.
Mamy czas na filizanke herbaty 🙂
observer48
9 października 2015 o 22:21Japończycy też próbowli w Pearl Harbor w grudniu 1941. roku. Wszyscy wiemy, jak to się dla nich skończylo w niespełna cztery lata później. Teraz są po stronie USA przeciwko ich śmiertelnemu wrogowi, RoSSji.
Vandal
10 października 2015 o 00:30( Chiny tez ktos musi szachowac,( Japonja , Indje), wszyscy mowia o ruskich a zapominaja o…………wielkiej niewiadomej Chinach!
JURIJ RUSKI BANDYTA
10 października 2015 o 14:58KREMLOWSKIE WAMPIRY DAWNO NIE ŻŁOPAŁY NIEWINNEJ KRWI – JAK DOSTAŁY SIĘ DO SYRII TO ŻŁOPIĄ AŻ IM SIĘ USZY TRZĘSĄ A SŁYCHAĆ TYLKO BEKANIE I CO RUSZ JAKIEŚ OBERUPIORY OCIERAJĄ MORDY RĘKAWEM ŻEBY GWIAZDA NABRAŁA RUMIEŃCÓW… })