Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki przewodniczy delegacji parlamentarzystów, którzy rozpoczęli 29 sierpnia oficjalną wizytę na Białorusi. Wizyta i spotkania z białoruskimi odpowiednikami zbiegają się z prezentacją przez stronę białoruską scenariusza manewrów Zapad – 2017, których celem (tak wynika z mapy ćwiczeń) ma być min. polska mniejszość na Białorusi.
Jak powiedział PAP wicemarszałek Sejmu, w trakcie wizyty odbędą się rozmowy m.in. z przedstawicielami białoruskiego parlamentu, administracji prezydenta, opozycji, hierarchami Kościoła. Delegacja odwiedzi Lidę i Grodno, gdzie spotka się z żyjącymi tam Polakami.
Wicemarszałek Terlecki spotka się również z białoruskimi środowiskami niezależnymi oraz złoży kwiaty pod krzyżem upamiętniającym ofiary represji stalinowskich w Parku Czeluskińców w Mińsku, gdzie mogą spoczywać ofiary operacji polskiej NKWD na Mińszczyźnie, albo polscy oficerowie z tzw. białoruskiej listy katyńskiej.
Wśród członków polskiej delegacji, która będzie przebywać na Białorusi do czwartku, są m.in. Piotr Naimski, pełnomocnik polskiego rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, wiceminister rozwoju Witold Słowik, posłanka PiS i rzeczniczka tej partii Beata Mazurek, poseł Włodzimierz Bernacki.
Jak zauważa polski dziennikarz z Grodna Andrzej Poczobut, najciekawsze jest to, że wizyta polskiej delegacji zbiega się z prezentacją scenariusza manewrów Zapad 2017, który przewiduje zdławienie powstania na Grodzieńszczyźnie i północnej Witebszczyźnie czyli w regionie, który zamieszkuje mniejszość polska.
Kresy24.pl/AB
5 komentarzy
Japa
30 sierpnia 2017 o 13:34Czy ten facet nie ma lustra? Mało,że jest, no ten tego,nie halo, to nam białoruską Polonię spłoszy.
Józef
30 sierpnia 2017 o 13:57Na Białorusi nie ma Polonii, tylko od wieków mieszkają POLACY!!!
anakin
30 sierpnia 2017 o 14:26pogońcie tych bolszewików.
Na Biełsat już obcięli fundusze teraz będą się kłaniać miłemu ciepłemu Łukaszence jak określił go Karczewski.
I znów lesny dziadek Terlecki
30 sierpnia 2017 o 15:47Na Litość Boską,
Czy na prawdę PiS nie ma ludzi do tego rodzaju podróży zagranicznych? Jedyne co udaje się permanentnie leśnemu dziadkowi Terleckiemu to porażki PiS w Krakowie w kolejnych wyborach.
SQV
30 sierpnia 2017 o 22:49Polska konfliktuje się z UE, a zacieśnia współpracę gospodarczą i nie tylko z Białorusią. Naszym jedynym sojusznikiem w Europie są Węgry, które podpisują grubą umowę z Rosją, a sam Orban obściskuje się z Putinem. Helikopterów nie ma i szybko nie będzie, polscy generałowie cieszący się zaufaniem NATO są wysyłani do cywila, na ich miejsce są awansowani w trybie przyspieszonym kapitanowie i majorzy, nasze społeczeństwo jest podzielone w sprawie sądów, edukacji, puszczy, miesięcznic i w ogóle polityki. Organizacje pozarządowe są atakowane jako rzekomi obcy agenci wpływu, tvp uprawia propagandę, której nie mogą znieść nawet sympatycy pis, pojawiają się poważne zarzuty wobec ministra ON, a ten milczy na ich temat… Interesująca sprawa. Już należymy do Związku Białorusi i Rosji (ZBiR), czy jeszcze tylko aspirujemy, czekając, aż nas wywalą z UE