W prasie codziennej z okresu międzywojennego popularne były krótkie wiadomości, w których w jednym zdaniu dziennikarze opisywali wydarzenie i aktualności. Nieraz dołączali do tego krótki – czasami ostry – komentarz. Oto kilka przykładów.
Z sali Koncertowej. Stanisław. Towarz. muz. im. Goldfedena wystąpiło onegdaj z pięknym koncertem symfonicznym pod batutą p. Marjana Dorożyńskiego. Rzecz godna uznania i poparcia – tylko jedno nas dziwi: Tow. Moniuszki śpi snem sprawiedliwego, a jego dyrektor kieruje koncertami innych Towarzystw. W Polsce – to zawsze na opak!
Staruszka 75-letnia, chora na nogi z głodu i wycieńczona, nie ma siły już pracować, błaga litościwych osób o pomoc. Adres na życzenie poda Administracja.
Wielkie zbiegowisko na ulicy Zielonej spowodował wczoraj Władysław Litwin, tercjan szkolny, zam. przy tej ulicy pod l. 10. Był on kompletnie pijany i przytem dotkliwie pobił swoją żonę. Policja oddała Litwina do swoich aresztów.
Chleb ze sznurem przyniesiono nam do redakcji, jako dowód niechlujności i niedbalstwa panującego w naszych piekarniach. Chleb pochodzi z piekarni S. Friedlandera, przy ul. Przerwanej. Ścinają zdrowe topole! Jak nam donoszą nasi Czytelnicy na Wysokim Zamku już druga zdrowa topola, okaz piękny i rzadki, pada z nieznanego rozkazu pod ciosem siekier.
Wypadek z gzymsem. Wczoraj o godz. 7 wieczór ul. Zygmuntowską przechodziła Irena Guttmanówna. W czasie tym z realności pod l. 5, należącej do Dyrekcji kolejowej, spadł gzyms, który ugodził Guttmanównę w głowę. Skutkiem tego odniosła ona lekkie skaleczenie.
Skon matki ks. arcyb. Teodorowicza. We Lwowie zmarła śp. Gertruda z Okanowiczów Teodorowiczowa, matka ks. arcybiskupa Józefa Teodorowicza. Zmarła liczyła lat 92. Była to kobieta wielkich cnót i zalet. Pogrzeb odbędzie się w sobotę o g. 4 popoł. z krypty kościoła OO. Bernardynów na cmentarz łyczakowski.
Wyjaśnienie. P. A. Meisels, właściciel sklepu bławatnego z ul. Kazimierzowskiej 17 prosi nas o stwierdzenie, że nie ma nic wspólnego z Abrahamem Meiselsem, skazanym na 6 tygodni aresztu za lekkomyślną krzywdę, o czem podaliśmy onegdaj w rubryce „Ze sali sądowej”.
Wypadek na ul. Stryjskiej. Wczoraj popołudniu na chodniku w ul. Stryjskiej saneczkowali się dwaj nieznani młodzieńcy. Zjeżdżając na dół, najechali oni na idących chodnikiem Helenę Irakównę i Stanisława Lindego, którzy doznali bardzo poważnych obrażeń cielesnych. Irakównę musiano nawet przewieźć do szpitala. Obaj młodzieńcy z saneczkami zbiegli.
Katastrofa samochodowa. Przy zbiegu ulic Łyczakowskiej i Żulińskiego wydarzyła się katastrofa samochodowa, spowodowana przez pijanego szofera. Autodorożka prowadzona przez Jana Hrecaniuka wjechała na chodnik i dosłownie wtłoczyła w szybę wystawową fotografa Jakóba Specha dwie dziewczynki 4-letnią Alicje Hebdówną i jej 12- letnią siostrę Czesławę. Nieszczęśliwe doznały ciężkich okaleczeń na całem ciele. Wartość rozbitej szyby wystawowej wynosi 70 zł. Szofera pijaka aresztowano.
Kierowco! Piłeś – nie siadaj za kółko – hasło popularne i dziś. Może nawet szczególnie dziś. Dyr. Schiller opuścił Lwów. W związku ze sprzeciwianiem się komisji teatralnej rady miejskiej we Lwowie projektowi dyrekcji teatrów wystawienia „Dziejów grzechu” w interpretacji Leona Schillera, a to ze względu na możliwość protestu ze strony opinji publicznej, dyr. Schiller, który ostatnio wyreżyserował „Dziady”, uczuł się obrażony i wedle pogłosek, opuścił Lwów. Reżyser to nigdy nie miał łatwo, a publiczność zawsze ma swoją wizję spektaklu – nie zawsze zgodną z wizją reżysera.
Skandaliczny stan boisk lwowskich. Lwów, 25 marca. (CS). Stan obecny piłkarskich boisk lwowskich, wskutek przedłużającej się zimy, jest rozpaczliwy. Obecnie leży około pół metra śniegu, toteż projektowane mecze na Wielkanoc zostały odwołane. Prawdopodobnie zajdzie także potrzeba przełożenia meczów ligowych Pogoń-22 p. p. (6 kwietnia) i CzarniLegja (10 kwietnia), a może także nawet Pogoń-Polonja (17 kwietnia). Dziś, oprócz Areny Lwów, chyba jest tak samo.
Jak się okazuje, w tamtych czasach grypa też była groźna i w prasie pojawiały się porady, jak epidemii zapobiec. Porady są słuszne i dziś można z nich też korzystać:
Gdy grypa się zbliża. Najlepiej jak najprędzej wezwać lekarza; jeżeli jednak z jakiejkolwiek bądź przyczyny nie da się to uskutecznić, należy samemu umieć sobie radzić. Ból głowy, dreszcze, łamanie w kościach, ogólne znużenie – przy lekkim bólu gardła są pierwszymi zwiastunami grypy.
Jednym z najpierwszych medykamentów, od lat każdemu znanych, jest gorąca limoniada jako niezawodny środek na wywołanie potów, przytem umiejętnie założony krzyżownik (Może ktoś z Czytelników pamięta co to takiego? – red.). Przy okładach trzeba bardzo uważać, aby w pokoju było ciepło i aby ciało chorego było rozgrzane. U osób niedokrewnych lub osłabionych należy najpierw za pomocą ogrzewania (flaszki, piasek) unormować temperaturę ciała a potem dopiero zawinąć chorego w krzyżownik.
Rano – po potach – zdjąć krzyżownik, zmyć chorego letnią wodą, szybko wytrzeć do sucha, w końcu położyć do świeżo obleczonego łóżka. Na okłady jak i na nacieranie należy dodać do wody soku z cytryny, licząc sok z jednej cytryny na szklankę wody. Jest to środek mało znany, ale bardzo skuteczny. Na skronie i czoło robić okłady również z tej mieszaniny. Tkanki wsysają kwas cytrynowy i zapobiegają zatruciu. Zmywanie całego ciała rozcieńczonym kwasem cytrynowym jest wogóle bardzo orzeźwiające i skuteczniejsze, aniżeli zalecane przez ks. Kneippa zmywanie octem.
Poza tem cytryna, jako środek kosmetyczny, działa bardzo dodatnio na skórę. Coś z „innej beczki”, ale też aktualne:
Jaskinia gry hazardowej we Lwowie, mieściła się ona w realności przy ul. św. Mikołaja. Wydział śledczy policji państwowej we Lwowie ostatnio otrzymał poufne wiadomości, że w kawiarni Ziemiańskiej we Lwowie, mieszczącej się przy ul. św. Mikołaja l.10, uprawia się od dłuższego czasu hazardową grę w karty.
Według tych informacyj, gra rozpoczynała się dopiero po północy, tj. po zamknięciu lokalu, przyczem obroty w grach dochodzić miały do kilku tysięcy dolarów. Zwrócono też uwagę na to, że właściciel wspomnianego lokalu, niejaki Schreier Jakób ciągnie z tych gier poważne zyski. Wobec tego wydział śledczy przeprowadził inwigilację kawiarni, w czasie której stwierdził prawdziwość powyższych wiadomości, a onegdaj w nocy funkcjonarjusze policji państwowej dostali się do kurytarza realności, zastawszy wszystkie wejścia prowadzące do lokalu zamknięte.
Obserwacja ta trwała trzy godziny, w czasie której stwierdzono, że obecni tam gracze grali w „baccarata” ze stawkami, dochodzącemi do wysokości 60 zł. Siedzący przy grze właściciel Jakób Schreier pobierał od graczy co pewien czas po 20 zł. Po wejściu do lokalu, funkcjonariusze policji zastali graczy bardzo zmieszanych. Po wylegitymowaniu obecnych i spisaniu wszystkich nazwisk, sporządzono doniesienie, które przesłano sądowi grodzkiemu Interesujące zawsze są dane statystyczne z tamtego okresu. Oto przykład z roku 1930:
Ceny mięsa i tłuszczu. W związku ze zniesieniem na terenie miasta Lwowa taryfy maksymalnej na mięso, wyroby masarskie i tłuszcze – magistrat podaje do wiadomości, że cech rzeźników ustalił następujące ceny: 1 kg. mięsa wołowego I. kat. z dokładką najwyżej 20 proc. – 2.30 zł., 1 kg. mięsa bez kości lub polędwicy – 2 80. 1 kg. mięsa wołowego II. kat. z dokładką – 1 80, bez dokładki lub polędwicy – 2.20, 1 kg. mięsa wieprzowego 3 zł. (…) W myśl obowiązujących przepisów w każdej jatce lub sklepie z wędlinami powinien się znajdować cennik z powyższemi cenami, a kupujący we własnym interesie powinni zwracać uwagę, by ceny pobierane przez sprzedających odpowiadały podanym cenom.
W razie przekroczenia tych cen powinni donieść Policji Państwowej, względnie Magistratowi. Oto niezwykle interesujące prognozy z roku 1932. Proponuję Czytelnikom zaznaczyć te wynalazki, które dziś są codziennością. A minęło przecież dopiero 84 lata.
Wynalazki, których jeszcze nie wynaleziono. Niewątpliwie dużo jest jeszcze wynalazków niewynalezionych. Pewien dziennikarz francuski zestawił ostatnio listę najpilniejszych wśród nich; według niego wynalazkami, które powinny być wynalezionemi jak najprędzej, są następujące:
– Samochód z motorem rotacyjnym i kołami, któreby dozwoliły na posuwanie się nie tylko naprzód i wtył, ale także i wbok.
– Motor samochodowy systemu Diesla do opalania surową ropą naftową, znacznie tańszą od gazoliny.
– Praktyczny i bezpieczny śmigłowiec celem prostopadłego startu samolotu.
– Światło, które przenikałoby najgęstszą mgłę. – Aeroplany bezmotorowe dla dzieci.
– Wykorzystanie promieni słoń- ca, ruchów morza i ciepła wnętrza ziemi jako źródeł siły.
– Udoskonalenie służby krótkich fal radjowych. – Centralne ogrzewanie całych miast
– Zimne światło. – Centralne ochładzanie całych miast podczas kanikuły.
– Zegary radjowe. – Windy poziome w magazynach i przedsiębiorstwach.
– Książki o stronach, nagranych jak płyty gramofonowe.
– Szkło elastyczne. – Zamienianie zwykłego drzewa na cenne przez dodanie mu w czasie rośnięcia odpowiednich chemikalji.
– Proszek czy pasta do zębów, uniemożliwiające ich psucie się.
Oto wynalazki, które powinny zostać – według opinji dziennikarza francuskiego – jak najszybciej wynalezione. Nad wieloma z nich pracuje się już od dość dawna z średniem powodzeniem. Polecamy je uwadze naszych wynalazców.
Została zachowana oryginalna pisownia.
Opracował Krzysztof Szymański, Kurier Galicyjski, 2016 r. nr. 8 (252)
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!