Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto, jako jedyny przedstawiciel UE spotkał się w Nowym Jorku ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. Szijjarto oświadczył, że nie popiera nowych sankcji UE. Według rzeczniczki rosyjskiego MSZ, o spotkanie z Ławrowem zabiegali ministrowie Francji i Niemiec. Nie powiedziała, z jakim skutkiem.
„Jest tylko jedno rozwiązanie problemu wojennej inflacji i gwałtownie rosnących cen energii: pokój. Węgry chcą pokoju. Korzystając z możliwości, jakie daje ONZ, powiedziałem to również mojemu koledze Siergiejowi Ławrowowi, niestety, jako jedyny minister spraw zagranicznych wśród krajów UE.” , – napisał Sijarto na swojej stronie na Facebooku.
Po spotkaniu z Ławrowem, Szijjatro powiedział dziennikarzom, że rozmawiał o współpracy energetycznej, wojnie na Ukrainie i kwestiach gospodarczych.
„Nasze stanowisko jest bardzo jasne. Nie widzimy rozsądnego powodu, aby dyskutować o kolejnym pakiecie sankcji, zwłaszcza jeśli chodzi o energię” – powiedział.
Szijjarto wyjaśnił, że zapewnienie dostaw energii jest jednym z najważniejszych dla Węgier.
„Dla nas jest to wyraźna czerwona linia. Nie chcemy, aby Węgrzy płacili za wojnę, z którą nie mają nic wspólnego. Uczestniczyć w dyskusjach tak, ale nie zgodzimy się na nic, co byłoby sprzeczne z naszymi narodowymi interesami – powiedział.
Szef węgierskiej dyplomacji przestrzega, że gospodarka europejska zmierza w kierunku recesji. „Uważam, że jest to całkowicie sprzeczne z interesami Europy i żyjących w niej narodów” – dodał minister.
Przypomnijmy, że Unia Europejska potwierdziła, że zaczyna przygotowywać ósmy pakiet sankcji wobec Federacji Rosyjskiej za jej agresywną wojnę z Ukrainą.
Jednak premier Węgier Viktor Orbán rozpoczął w kraju kampanię krytyki wszelkich sankcji energetycznych wobec Rosji. Węgry wymusiły w czerwcu opóźnienie pakietu unijnych sankcji wymierzonych w ropę i podpisały go dopiero po otrzymaniu zwolnień, które nadal pozwalały Budapesztowi na dostęp do ropy naftowej.
22 września rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa poinformowała, że ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Francji oraz przedstawiciel jednego z krajów nordyckich zwrócili się o spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem na marginesie Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych (ZO ONZ) w Nowym Jorku. Nie sprecyzowała, czy minister zgodził się na spotkanie.
„Ci najwięksi zachodni giganci, w tym Unia Europejska, zaczęli domagać się spotkania z nami. Chcesz nazwiska? Proszę bardzo: Colonna (minister spraw zagranicznych Francji – przyp. red.), Berbock (minister spraw zagranicznych Niemiec) i jeszcze jeden przedstawiciel północnej Europy poprosili o spotkanie z Ławrowem” – powiedziała w programie u wiodącego rosyjskiego propagandysty Władimira Sołowiowa.
Mówiąc o izolacji Rosji, Zacharowa powiedziała, że niektórzy „przedstawiciele zbiorowego Zachodu” odwodzą państwa europejskie, które „tradycyjnie mają historyczne, gospodarcze, humanitarne więzi” z Moskwą, od angażowania się w kontakty z Rosją. Nie powiedziała, kogo dokładnie ma na myśli.
oprac. ba za „Europejska Prawda”.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!