Nie będzie pokoju, jeśli Rosja nie będzie miała nic do powiedzenia – powiedział minister spraw zagranicznych Szwajcarii Ignazio Cassis podczas obrad doradców ds. bezpieczeństwa narodowego w Davos. Niespodziewana deklaracja polityka odbiła się szerokim echem w rosyjskich mediach.
14 stycznia 2024 r. Szwajcaria i Ukraina byli gospodarzami czwartego spotkania doradców ds. bezpieczeństwa narodowego (4th National Security Advisers Meeting, NSA) w Davos w ramach ukraińskiej formuły pokojowej. Celem konferencji, której współprzewodniczą minister Ignazio Cassis i szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak, jest sfinalizowanie rozmów na szczeblu doradców ds. bezpieczeństwa narodowego na temat zasad trwałego i sprawiedliwego pokoju na Ukrainie. Zasady te powinny stanowić podstawę dalszych etapów procesu pokojowego. Szwajcaria wnosi do tego istotny wkład poprzez konferencję w Davos.
O Rosji bez Rosji – tak w skrócie wyglądały tegoroczne obrady w Davos. To czwarte tak duże spotkanie, na którym dyskutowano „formułę pokojową” zaproponowaną przez prezydenta Ukrainy, po pierwszych trzech spotkaniach NSA w Kopenhadze (25 czerwca 2023 r.), Dżuddzie (5–6 sierpnia 2023 r.) i na Malcie (28 października 2023 r.).
W Davos przedstawiciele 83 państw dyskutowali o planie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który zakłada m.in. przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy.
Z ust szwajcarskiego szefa dyplomacji niespodziewanie padła ważna deklaracja. Ignazio Cassis podkreślił, że Rosja jako strona sporu musi uczestniczyć w przyszłych rozmowach pokojowych.
„Będziemy musieli znaleźć sposób, aby włączyć Rosję w ten proces. Nie będzie pokoju, jeśli Rosja nie będzie miała nic do powiedzenia”.
Cassis przestrzegał zarazem przed
„wiecznym czekaniem, aż Rosja coś zrobi. W każdej minucie, gdy czekamy, dziesiątki cywilów na Ukrainie zostaje zabitych lub rannych”.
Słowa szwajcarskiego dyplomaty cytowały wszystkie rosyjskie media, m.in. agencja informacyjna TASS.
W rozmowach w Davos nie uczestniczyły Chiny, ale odnotowano udział innych członków grupy BRICS – do Szwajcarii przyleciały delegacje z Brazylii, Indii oraz Republiki Południowej Afryki.
RES na podst.: AFP; admin.ch; TASS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!