Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych, liderka białoruskiej opozycji Swietłana Tichanowska przekazała amerykańskim politykom pakiet dokumentów potwierdzających współudział reżimu Łukaszenki w militarnej agresji na Ukrainę.
Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych otrzymali również informacje o lukach prawnych, firmach i krajach wykorzystywanych przez reżim do obchodzenia sankcji.
– Stany Zjednoczone będą nalegać na postawienie Łukaszenki i jego współpracowników przed wymiarem sprawiedliwości w instytucjach międzynarodowych i sądach, za represje wobec Białorusinów i współudział w zbrodniach wojennych przeciwko Ukrainie. Pierwsze spotkanie konsultacyjne z udziałem międzynarodowych prawników, adwokatów i śledczych w tej sprawie odbyło się w kwietniu – informuje biuro Swietłany Tichanowskiej.
Ponadto utworzona zostanie grupa robocza lub stały kanał komunikacji sił demokratycznych z firmami technologicznymi, aby przeciwdziałać dezinformacji rosyjskiej i reżimowej. Wśród takich firm są Microsoft i Google.
Kontynuowana będzie polityka sankcji USA, mająca na celu izolowanie reżimu.
– Blokowanie aktywów współpracowników reżimu za granicą i zamrożenie rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego do czasu nowych wolnych wyborów – dodaje urząd.
Tichanowska udała się do Stanów Zjednoczonych na pogrzeb 65. sekretarz stanu Madeleine Albright.
Podczas swojej ostatniej wizyty Tichonowska spotkała się z wieloma amerykańskimi politykami. Przede wszystkim z sekretarzem stanu Blinkenem i zastępcą sekretarza stanu Shermanem, spikerką Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi. Odbyła się również krótka rozmowa z Billem i Hillary Clinton, którzy odwiedzili Mińsk w 1994 roku.
ba za /tsikhanouskaya.org
2 komentarzy
validator
1 maja 2022 o 19:26Zamrożenie rezerw NBP? Czymś zawiniliśmy? Jesteście pewni?
IjonTichy
30 kwietnia 2024 o 09:41Najpierw dziadado klatki, potem do Hagi i na szur.