Rosja przeprowadziła test broni tzw. ASAT. Pocisk wystrzelony z ziemi uderzył w nieaktywnego rosyjskiego satelitę Kosmos 1408, w wyniku czego w kosmosie pojawiły się dziesiątki tysięcy odłamków – około 1500 dużych (identyfikowalnych przez satelity) oraz wielokrotnie więcej mniejszych.
Zagrażają one bezpośrednio Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, na której podniesiono czerwony alarm.
Rosyjska agencja NASA i Dowództwo Sił Kosmicznych USA potępiły działanie Rosji i nie pozostawiły wątpliwości, że odłamki będą zagrożeniem być może przez całe dekady. Więcej na ten temat tutaj.
Oprac. MaH, pulskosmosu.pl
fot. Pixabay License
1 komentarz
Bofors
16 listopada 2021 o 21:39Ruscy nie mogą spokojnie usiedzieć ! taka połać terenu daje im surowcowe możliwości pozyskiwania funduszy na swoje wojenki ! zajęli cały kontynent i szczęśliwi ! przemysłu czy coś czym by handlowali po za surowcami to prawie nic ! tylko wojenki destabilizacje wojenki ! jednak to racja oni nigdy się nie zmienią !