Na wystawie zaprezentowano nieznane dotąd zdjęcia dokumentujące losy polskich uchodźców podczas II wojny światowej.
W czasie II wojny światowej Polacy mieszkający na wschodnich ziemiach Rzeczpospolitej zostali wywiezieni do obozów pracy w Związku Sowieckim. Na skutek oficjalnych umów utworzono polską armię, która przedostała się do Iranu przez Kazachstan. Żołnierzom generała Władysława Andersa towarzyszyli również cywile, w sumie 120 tysięcy osób, którym schronienia udzielili Persowie. W Isfahanie wraz ze swoimi opiekunami i nauczycielami znalazło się trzy tysiące sierot.
Podróż z sowieckich łagrów była możliwa między innymi dzięki pomocy Anglików, którzy dowozili ewakuowanym jedzenie. Jednak trudnej drogi przez góry i tak część Polaków nie przeżyła. W Iranie pochowano prawie 3 tysiące osób, wśród nich 650 wojskowych.
Sierociniec w Isfahanie funkcjonował przez kolejne trzy lata, także po wyjściu armii generała Władysława Andersa. II Korpus Polski został uformowany w 1943 roku i znalazł się w składzie brytyjskiej 8. Armii.
Kresy24.pl/radiozagranica.pl (HHG)
7 komentarzy
Victor
9 października 2017 o 19:08Artykuł godny polecenia tym Polakom, którzy nie są w stanie pomóc nawet małej grupie osób potrzebujących pomocy. Persowie mogli przyjąć 120.000 Polaków. Osób obcych im kulturowo i wyznaniowo. Mogli 3000 polskich dzieci – sierot zapewnić schronienie. Ratunek przed piekłem zgotowanym przez znacznie nam „bliższych” Rosjan. A my?
Michał
9 października 2017 o 22:53Polacy pomagają rzeszom ludzi na całym świecie, w każdym zakątku świata są polscy misjonarze, zakonnicy, księża, siostry zakonne, świeccy, którzy pomagają bez względu na pochodzenie, wyznanie, kolor skóry wszystkim tym, którym nikt nie chcę pomóc, tym którzy są wykluczani, wykorzystywani przez bogatsze zachodnie narody tzw. współczesne kolonie. Polacy tamtejszym ludziom pomagają w rozwoju, obdarzają ich swoją dobrocią i miłością, razem tworzą i budują wielkie dzieła. Nawet nie jest w stanie sobie Pan wyobrazić ilu ludziom na całym świecie Polacy pomogli, pomagają i nadal będą pomagać. Jak zauważył Pan Polacy szanowali Persów ich odmienną kulturę, zwyczaje, tradycję, obcą im wiarę, z którą się nie zgadzali i nie utożsamiali, ale nie traktowali ich z tego powodu jak ,,nie wiernych” tylko jak braci. Persowie docenili to i tym samym nam się odwdzięczyli.
Victor
10 października 2017 o 13:10Panie Michale. Rozumiem dobrze jak wiele dobrego polscy misjonarze robią w różnych odległych rejonach świata. Zresztą nie tylko misjonarze. Wiem też że Polacy po ucieczce z nieludzkiej ziemi zachowywali się poprawnie u swoich gospodarzy. Niemniej jednak pytanie pozostaje: czy my jako Naród zdołalibyśmy się zdobyć na podobny gest wobec bardzo dużej rzeszy ludzi, obcych kulturowo i religijnie? Chodzi o wzięcie ich „do siebie”a nie wysyłanie misjonarzy. Myślę, że zna Pan odpowiedź. Z szacunkiem.
M
10 października 2017 o 16:59Persja nie była dla Armii Generała Andersa i polskich cywilów krajem docelowym tylko przejściowym, przez nią Polacy przedostawali się do Europy, więc nie porównujmy tego do obecnej sytuacji w Europie. Jako Naród już nieraz zdobywaliśmy się na takie gesty, a nawet i większe, dlaczego teraz miało by być inaczej. Polska swego czasu przyjmowała bardzo wielu wyznawców judaizmu. Był czas, że Żydzi z całej Europy byli wypędzani. Jedynym Państwem, który przyjmował ich z otwartymi rękami była Polska, naturalną konsekwencją tego było to, że przedwojenna polska społeczność żydowska była najliczniejszą w Europie, to się nazywa prawdziwa tolerancja, dlatego mówię Panu, że i dzisiaj tą ,,rzeczywistą i niezakłamaną” pomoc Polska będzie ofiarować, jeżeli zaistnieje taka potrzeba. Już jej udziela. Z szacunkiem pozdrawiam.
kofu
12 października 2017 o 20:34Polecam lekcje historii. Iran podczas II wojny światowej był tak jakby pod okupacją Aliantów. Jeśli Anglicy i ZSRR postanowili, że Teheran ma przyjąć Polaków, to ani Polacy ani tym bardziej Persowie nie mieli nic do powiedzenia. Porównanie tamtej sytuacji to obecnej sytuacji w Europie jest wielkim nadużyciem.
Paweł
12 października 2017 o 23:40Polscy uchodźcy zostali przyjęci z woli rządu Wielkiej Brytanii, która sprawowała kontrolę nad tym państwem. To po pierwsze. A po drugie Polska zapłaciła za to w całości swoim złotem wywiezionym w 1939 roku do banku w Londynie.
Zatem bzdury piszesz.
sadas
13 października 2017 o 00:10zenujaca propaganda sowiecka w tym wpisie. ani slowa o wspolnej sowiecko-brytyjskiej INWAZJI na Iran w 1941, niczym sowiecko-niemiecka na Polske w 1939. polakow tam wyslal stalin ze swoim przydupasem churchilem aby byli tak okupantami i chronili nielegalnie zdobyte przemoca pola naftowe iranczykow