W Mariupolu rosyjscy okupanci wyrzucają ludzi z domów i nadal je burzą. Poinformował o tym doradca burmistrza Petro Andriuszczenko na swoim koncie w Telegramie.
„Okupanci kontynuują niszczenie życia mieszkańców Mariupola. Rozpoczęło się wyburzanie domów przy ul. Bogdana Chmielnickiego od bloku nr 18. Bez ostrzeżenia. W domach mieszkali ludzie. Razem z wojskowymi ludzie zostali po prostu wyrzuceni na ulicę i rozpoczęła się rozbiórka. Oto ona, Rosja. Nawet podczas spektaklu „referendum” nie wahają się kontynuowania zniszczenia i pogrążania w smutku od dawna cierpiących mieszkańców Mariupola” – napisał.
Przypomnijmy, 4 czerwca Andriuszczenko poinformował, że rosyjscy najeźdźcy bezwzględnie burzą zniszczone domy w tymczasowo okupowanym Mariupolu. Zaznaczył , że nie uda się zgromadzić informacji dotyczących zabitych i zmarłych cywilów, ponieważ po rozbiórce gruz ze szczątkami ludzkimi wywozi się na wysypisko śmieci.
10 czerwca burmistrz Mariupola Wadym Bojczenko poinformował, że okupanci zniszczyli 1,3 tys. wielopiętrowych budynków w mieście, a w gruzach każdego było od 50 do 100 zabitych mieszkańców Mariupola.
Opr. TB, https://t.me/andriyshTime/3141
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!