Użycie irańskich dronów Shahed-136 przez rosyjskich najeźdźców raczej nie wpłynie znacząco na przebieg wojny na Ukrainie. Uważają tak eksperci z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).
Analitycy zauważyli, że użycie tych dronów nie prowadzi do efektów podobnych do wykorzystania przez Ukrainę amerykańskich systemów HIMARS.
Rosjanie nie używają tych dronów do ataków na ukraińskie węzły logistyczne w pobliżu miejsc walk, ale do uderzeń w cele cywilne na tyłach. Chodzi więc nie o osłabianie potencjału wojskowego Ukrainy, a o sianie terroru.
ISW zauważył, że Rosjanie w takich atakach zużyli już znaczną ilość z – jak podają – owych setek dronów, które dostarczył im Iran.
Przypomnijmy, Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że ostatniej doby jednostki obrony przeciwlotniczej zestrzeliły dwadzieścia wrogich dronów, w tym pięć rosyjskich Orłan-10, piętnaście Shahed-136 i jeden Mohajer-6.
Do tego komunikatu odnosi się informacja podana przez dowództwo operacyjne „Południe”, że nad Morzem Czarnym ukraińska obrona powietrzna zniszczyła trzy drony kamikaze, którymi rosyjscy najeźdźcy zaatakowali cele w obwodzie odeskim.
Opr. TB, https://understandingwar.org/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!