Wchodzą do budynków i grożąc bronią żądają sporządzenia dokumentów umożliwiających legalne przewiezienie przez granicę.
Każdy dyrektor placówki jest prawnym opiekunem dziecka, więc może wyrazić zgodę na jego wyjazd. W obwodzie donieckim jest ponad 200 szkół z internatem dla sierot. Według informacji, na jakie powołuje się portal ostro.org, wymuszenia miały miejsce już w kilku z nich.
Dziennikarze przypominają sytuację z 12 czerwca, kiedy autokar, którym ukraińskie władze zamierzały ewakuować z rejonu ogarniętego walkami sieroty z domu dziecka w Snieżnoje i umieścić je w sanatorium pod Dniepropietrowskiem, został przechwycony przez uzbrojonych bandytów i uprowadzony do obwodu rostowskiego.
Doniecka administracja wystosowała wówczas do władz Rosji ostry protest. Oraz skargę do Europejskiego Trybunału Praw Czlowieka, zwracając uwagę, że zgodnie z Konwencją Genewską ONZ, nie wolno wywozić dzieci bez zgody ich opiekunów prawnych, zaś w sytuacji konfliktu wojennego dany kraj ma prawo ewakuować z terytorium drugiej strony jedynie własnych obywateli.
Teraz bandyci wymuszają na dyrektorach sporządzanie dokumentów, żeby móc wywozić nasze dzieci „legalnie”, nie narażając się na konsekwencje prawne i potępienie ze strony światowej publicznej – komentują ukraińskie media.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!