
fot: BelaPAN
Departament Sprawiedliwości USA oskarżył zaocznie przed sądem w Nowym Jorku o „terroryzm powietrzny”, czterech urzędników białoruskich odpowiedzialnych za wymuszenie lądowania samolotu Ryanair w Mińsku w maju 2021, po którym zatrzymano opozycyjnych dziennikarzy Ramana Protasiewicza i Sofię Sapiehę.
„Białoruscy urzędnicy spreparowali dane na temat rzekomego zagrożenia, by wymusić na załodze zmianę trasy i wylądowanie w stolicy Białorusi, zamiast w Wilnie, dokąd leciał samolot linii Ryanair (z Aten). Było to podyktowane zamiarem aresztowania białoruskiego dziennikarza i działacza opozycji Romana Pratasiewicza” – poinformowało w komunikacie departamentu sprawiedliwości USA, które pełni zarazem funkcję Prokuratury Generalnej.
W akcie oskarżenia wymieniono cztery osoby niosące odpowiedzialność za ubiegłoroczny incydent. To szef i zastępca BiełAeroNawigacji i dwóch funkcjonariuszy KGB.
„Incydent jest nie tylko naruszeniem prawa USA, ale jest również niezwykle niebezpieczny dla każdego, kto lata samolotem. Kolejny pilot, który otrzyma sygnał o niebezpieczeństwie od dyspozytorów, może kwestionować autentyczność sytuacji zagrażającej życiu ludzi. FBI i nasi zagraniczni partnerzy pociągną do odpowiedzialności osoby odpowiedzialne za działania, które bezpośrednio zagrażają życiu obywateli USA i zagrażają stabilności naszego bezpieczeństwa narodowego ”- to słowa Michaela Driscolla z nowojorskiego oddziału FBI z komunikatu Departamentu Sprawiedliwości.
„Cała czwórka przebywa na terytorium Białorusi” – zaznacza w komentarzu rosyjska agencja Interfaks. Grozi im od 20 lat do dożywocia.
ICAO przyjęła raport ws. uprowadzenia pasażerskiego samolotu Ryanair do Mińska
Dodaj komentarz