
Collage / fot: Oboz, Glavcom, TASS
Rosyjski generał Gierasimow zapomniał, co miał zdobyć?
Ukraińska armia w obwodzie donieckim odbiła już z rąk Rosjan pod Dobropolem 181 km kwadratowych terenu, a kolejne 213 km kw. oczyściła z dywersantów – poinformował na Telegramie głównodowodzący Ołeksander Syrski, który ponownie wizytował ten odcinek i przyjął raporty dowodzących oficerów.
Dobropole to północna flanka Pokrowska, którą wcześniej próbowały zająć długim rajdem siły rosyjskie. Jednak Ukraińcy zatrzymali tę ofensywę, a następnie zamknęli Rosjan w kotle i przystąpili do ich stopniowej likwidacji. Kontruderzenie ukraińskie posuwa się wprawdzie wolno, ale systematycznie, a wróg jest wypierany z kolejnych wsi.
Syrski przyznał, że mimo poniesionych strat Rosjanie próbują jeszcze lokalnie kontratakować, ale są cały czas spychani. “Kontynuujemy nasz atak na kilku kierunkach” – podsumował ukraiński dowódca.
Rozkazał też, by zapewnić nacierającym oddziałom ukraińskim wszystko, czego potrzebują. Zapowiedział również, że armia ukraińska na kierunku pokrowskim przejdzie z obrony pasywnej do aktywnej. Jednocześnie zostanie wzmocniona przyfrontowa logistyka oraz ochrona kluczowych dróg i infrastruktury krytycznej.
Postępy ukraińskie pod Pokrowskiem łączą się logicznie z tym, co powiedział właśnie szef rosyjskiego Sztabu Generalnego, Walerij Giersimow, zdając bieżący raport Putinowi.
Według niego, wojska rosyjskie atakują obecnie na Zaporożu. Natomiast o Pokrowsku Gierasimow nawet nie wspomniał, choć był to przecież wcześniej główny kierunek ofensywy Rosjan, gdzie ponieśli oni ogromne straty, by wyjść na przedpola miasta.
Głucha cisza zapadła też wokół rosyjskiej ofensywy w obwodzie sumskim, która również utknęła w miejscu. Większe walki toczą się natomiast wokół Kupiańska w obwodzie charkowskim, który według Gierasimowa “już niemal został zdobyty”. Wiemy jednak, jak to jest z tym rosyjskim “niemal” w wykonaniu “niemal drugiej armii świata”.
Zobacz także: Flamingi poleciały! I zaorały Rosjan do gołej ziemi. Drżenie na Kremlu.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!