Siły Zbrojne Ukrainy nie dokonują uderzeń w cele na terytorium Federacji Rosyjskiej, ponieważ międzynarodowi partnerzy Ukrainy nie są na to przygotowani. Uważa tak ekspert wojskowy Ołeh Żdanow.
„Koniunktura polityki międzynarodowej nie zależy od nas. Nasi partnerzy dzisiaj nie są gotowi, abyśmy ostrzeliwali terytorium Federacji Rosyjskiej. Widać to lepiej z boku. Dlatego na dzień dzisiejszy, tak to rozumiem, spełniamy prośby naszych partnerów i nie uderzamy na terytorium Federacji Rosyjskiej.
„Proszę spojrzeć, nikt nie powiedział nic o tym, że ostrzeliwujemy Krym. Dlaczego? Ponieważ to jest nasze terytorium i wyzwolimy je. Ale dzisiaj nasi partnerzy nie są gotowi, abyśmy uderzali na terytorium Rosji i nie są gotowi, aby oficjalnie nazwać wojnę wojną. Jest to również związane z krajami, które do tej pory jasno się nie określiły. Takimi jak Chiny i Indie. Zwłaszcza Indie, które były starym przyjacielem i sojusznikiem Związku Radzieckiego, i w konsekwencji mocno współpracują z Federacją Rosyjską” – wyjaśnił.
Według Żdanowa, innym powodem, dla którego Ukraina nie razi celów w Rosji, jest brak odpowiedniej broni w odpowiedniej ilości. Według niego, kompleksy rakietowe „Toczka U”, „Harpun” i „Neptun”, którymi dysponuje Ukraina, mogą teoretycznie uderzać w obiekty w Rosji, ale to nie wystarczy.
Opr. TB, UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!