Śledczy, którzy badają przyczyny wybuchu samochodu w Dnieprze, w wyniku którego zginęli dyrektor służby prasowej Głównego Zarządu Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie dniepropietrowskim Daria Grecziszczewa oraz instruktor i sanitariusz Ołeksij Kawlak, rozpatrują dwie wersje tej tragedii. Poinformował o tym zastępca szefa prokuratury regionalnej Ołeksandr Sawenko.
„Śledztwo, które prowadzi SBU w obwodzie dniepropietrowskim pod proceduralnym nadzorem prokuratury, rozważa dwie główne wersje. Pierwsza – przestępstwo, związane z działalnościa zawodową ofiar, ponieważ zjamowały się one aktywną działalnością społeczną, były wolontariuszami i wielokrotnie przebywały w strefie Operacji Połączonych Sił. Druga wersja to pewne wrogie relacje pewnego kręgu ludzi z tymi ludźmi” – wyjaśnił.
Prokurator, powołując się na tajmenicę śledztwa, nie sprecyzował, kim mogą być te osoby. Zauważył jednak, że ofiary nie były osobami konfliktowymi.
Podkreślił, że prowadzone czynności nie zostały jeszcze zakończone, więc nie znany jest jeszcze skład i konstrukcja ładunku wybuchowego, który został podłożony na miejscu eksplozji. Poinformował jedynie, że siła eksplozji była równoważna 1-2 kg trotylu.
Przypomnijmy, rano 15 września na alei Bogdana Chmielnickiego w Dnieprze w wyniku eksplozji samochodu Nissan Primera zginęli sekretarz prasowa Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie dniepropietrowskim, Daria Grecziszczewa, oraz członek organizacji „Ukraiński Legion” i instruktor pomocy medycznej Ołeksandr Kawlak.
Opr. TB, UNIAN
fot. https://www.npu.gov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!