Deputowani Rady Najwyższej wyrazili oburzenie w związku z planami umieszczenia w Toruniu pomnika ofiar zbrodni wołyńskiej. Oświadczenie w tej sprawie opublikowali współprzewodniczący grupy ds. współpracy parlamentarnej z Polską Oksana Jurynec i Mykoła Kniażycki.
„Oceniamy tę inicjatywę, jako świadomą prowokację polityczną, której celem jest poniżenie godności narodu ukraińskiego, pogłębienie rozbratu oraz zniszczenie pozytywnych rezultatów pojednania między naszymi narodami, do którego nawoływał papież Jan Paweł II” — napisali, dodając, że pomnik, który miałby stanąć w Parku Pamięci Narodowej w Toruniu, pierwotnie miał być umieszczony w Jeleniej Górze, jednak władze tego miasta nie zgodziły się na ten monument „przez jego skandaliczną formę”. „Bez sukcesu zakończyły się także dążenia organizacji antyukraińskich do ustawienia pomnika w innych polskich miastach” — czytamy w oświadczeniu.
Jurynec i Kniażycki przypomnieli, że działający w Toruniu instytut im. św. Jana PawłaII „Pamięć i Tożsamość” wystąpił z inicjatywą honorowania Ukraińców, którzy ratowali Polaków przed UPA. Wg nich „ta niby szlachetna inicjatywa ma po prostu przykryć sprawę pomnika”. Ocenili, że pomnik przeniesie Polaków i Ukraińców w „orwellowski świat odwróconych pojęć”, w którym pod instytutem imienia Jana Pawła II „rozpala się konflikty na tle narodowościowym”. „Dla nas oczywiste jest, że takie inicjatywy są elementem wojny hybrydowej prowadzonej przeciwko Ukrainie i całemu narodowi ukraińskiemu, którą od lat prowadzą w Polsce siły antyukraińskie i rosyjska piąta kolumna” – napisali. Jurynec i Kniażycki zwrócili się także do nuncjuszy apostolskich na Ukrainie i w Polsce z prośbą, by przeciwstawili się projektowi „skandalicznego pomnika”. Czytaj również:
Kresy24.pl/Dzieje.pl-PAP (HHG)
38 komentarzy
observer48
23 grudnia 2017 o 00:29Mogą sobie poszczekać. 🙂
xxxx
23 grudnia 2017 o 05:30Jacy wrażliwi.Jak sami stawiają zwyrodniałych morderców na piedestał to cacy a u nas nie wolno upamiętnić ofiar banderowskich rzezi.Bardzo dobrze,że ojciec Tadeusz się tym zajął.Jemu nie podskoczą miłośnicy bandery z Pisu.
Darek
23 grudnia 2017 o 19:22Niestety pomnik dokładnie w takiej formie w mojej opinii nie oddaje należycie hołdu pomordowanym. To wschodnia (także ukraińska) estetyka epatowania obrazem, nasza niektóre rzeczy przedstawia w formie niedopowiedzianej lecz mocniejszej. Już to napisałem ale powtórzę – gdyby artysta obok rodziny umieścił np. pieniek z siekierą znacznie mocniej wpłynąłby na uczucia Polaków którzy pod tym pomnikiem uczczą pomordowanych rodaków. I wtedy Ukraińcy mogliby prostestować do upadłego, forma artystyczna byłaby czysta jak łza, podobnie intencje. Z szacunku dla pomordowanych nie użyję mocniejszych słów cisnących się na usta.
Który pomnik Powstania Warszawskiego budzie najwieksze emocje? U mnie Pomnik Małego Powstańca który zrobiono na bazie upozowanego zdjęcia dziecka w za dużym hełmie i z karabinem w ręku. Dzieci nie walczyły, nosiły pocztę itp ale nie walczyły. Lecz były tak dużymi ofiarami tego bohaterskiego zrywu, że de facto stali sie żołnierzami w zbyt dużych hełmach… Czy obraz dziecka nabijanego na bagnet lub coś podobnego miałoby ten sam głęboki wymiar? Tak bardzo działałoby na uczucia Polaków? Pomimo tego autor pomnika uważał go za dzieło niedoskonałe, ZBYT EMOCJONALNE W TREŚCI! Prawdziwy artysta powinien jeszcze raz zastanowić się nad formą Pomnika Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Dać PEŁNY wyraz okrucieństwu ale to ma się rozegrać w NASZYCH DUSZACH, a nie na kamieniu.
Jarema
26 grudnia 2017 o 12:58Różne są cele i przesłania obu pomników. Pomnik Małego Powstańca poświęcony jest heroizmowi młodych obrońców Ojczyzny i ich ofiarnej walki za niepodległość. Jako taki nie upamiętnia mordów na Małych Powstańcach dokonanych przez Niemców (Nie wiem też czy takowe były, choć oczywiści zbrodnia na Woli wymaga upamiętnienia?). Pomnik ku czci ofiar UPA ma upamiętniać okrutnie pomordowanych przez UPA Polaków, a ze sposoby mordów były wyrafinowane i okrutne, to wpływa na elementy pomnika. Dosadność przesłania ma wartość dziś, gdy na Ukrainie prowadzi się już oficjalną akcję zamazywania skali i okrucieństwa zbrodni dokonanej przez UPA, Szuchewycza i spółkę.
franciszekk
23 grudnia 2017 o 08:43Prawda: tłamszona, POmijana, zakłamywana i tak kiedyś ze zdwojoną siłą wydostanie się na powierzchnię!
Bestialskie mordy cywilnej ludzkości zwłaszcza: kobiet, starców, dzieci a nawet niemowląt w imię jakiejkolwiek ideologi są OHYDNE i powinne być przez NORMALNYCH ludzi POTĘPIONE i zwalczane!
Ktokolwiek i w jakikolwiek sposób próbuje takie ohydne – potworne czyny: usprawiedliwiać, bagatelizować, relatywizować, bagatelizować …. itp. winien być ścigany prawem cywilizowanych i normalnych społeczeństw!
Państwa, społeczeństwa, organizacje…gloryfikujące takie czyny hańbiące człowieczeństwo powinne być bezwzględnie rozwiązane!!!!!!….
andy
24 grudnia 2017 o 23:21Zgoda.
jolo
23 grudnia 2017 o 11:52Głęboko tragiczna w swej wymowie symbolika. Całkowicie zgodna z pamięcią pokolenia, które dożywa swych dni, a widziało niewyobrażalne. Widziało widły, wbijane w ciała bliskich- a cóż to jest trójząb, jak nie widły uczynione herbem.Jestem za.
andy
24 grudnia 2017 o 23:23Pamięć jeszcze trwa, lecz szybko znika. My musimy tę pamięć podtrzymywać. Na zakłamanie nie ma zgody.
Jarema
23 grudnia 2017 o 11:52Raczej oburzeni powinni się przyjrzeć propagandzie uprawianej przez ukraiński IPN gloryfikujący zbrodnicze formacje zbrojne, które wymordowały 100 tys. dzieci, kobiet i mężczyzn. Jakoś specjalnie Ukraińcy się wtedy nie pytają o naszą wrażliwość, gdy stawiają tym zbrodniarzom pomniki i nazywają ulice ich imionami, np. Szuchewycza, który kierował akcją mordowania Polaków.
Pomniki często nawiązują do zdarzeń, które upamiętniają. Ponieważ zbrodnia, jakiej dopuścili się ukraińscy nacjonaliści na polskiej ludności cywilnej była potworna, stąd i wstrząsające są sceny/elementy tego pomnika.
Jestem zdania, że nie możemy wpłynąć na ukraińską politykę historyczną, która jawnie gloryfikuje zbrodniarzy i zmierza do zamazania ogromu zbrodni UPA, ale możemy i powinniśmy nazwać zbrodnię zbrodnią, a przestępców wskazać i nazwać ich, jak na to zasługują, zakazać banderyzmu oraz upamiętnić ofiary. Skoro Ukraińcy wychodzą z założenia nasze państwo nasza historia i Polakom nic do tego, kto jest ukraińskim bohaterem, to Polacy nie powinny zwracać uwagi na Ukraińców upamiętniając ofiary ukraińskiego barbarzyństwa.
B2C
23 grudnia 2017 o 11:54Ukraińcy stracili okazję, żeby być cicho. Przedstawiciele kraju oprawców pouczają, czy wolny kraj jakim jest Polska może postawić pomnik ofiarom. Paradne
pyra
23 grudnia 2017 o 12:17Mordercy oburzeni pomnikiem upamiętniającym ofiary – z jednej strony kopara opada czytając o takiej bezczelności a z drugiej strony pojawiła się myśl – „przecież to Ukraińcy to czego się dziwisz….”
ułan kresowy
23 grudnia 2017 o 15:25Dlatego właśnie trzeba ten pomnik postawić.
Tadeusz
23 grudnia 2017 o 15:47Robimy swoje, i robimy tak jak uważamy za słuszne. Prawda jest po naszej stronie.
DDt
23 grudnia 2017 o 16:24Działalność rosyjskiej V kolumny jest jak pikuś w porównaniu z rozrastającą się jak hydra banderowską V kolumną w Polsce. Już nie długo może się okazać, że będziemy destabilizowani od środka w naszej ojczyźnie bez konieczności jakiegokolwiek najazdu putinowców!
turyniecki
23 grudnia 2017 o 17:29Ten pomnik poświęcony jest ukraińskim zbrodniarzom z pod znaku upa ku pamięci.Prawda kłuje w oczy stąd ta wściekłość!Przecież są tacy dumni,jak to ich gieroje mordowali,rabowali bezbronną polską ludność dawnych polskich kresów!.
i-95
23 grudnia 2017 o 18:35oburzeni ? najlepiej to sie nie odzywac , siedziec cicho tak jak niemcy czy japonce ,
Luki
23 grudnia 2017 o 18:51Upaincy a od kiedy prawda historyczna jest prowokacją?
Ket
23 grudnia 2017 o 18:56bestie zaskowyczały
Tomek
23 grudnia 2017 o 18:56Po pierwsze: pomnik jest brzydki i kiczowaty. Ofiary ludobójstwa dokonanego przez UPA zasługują na lepszy.
Po drugie: Fakt że pomnik jest brzydki, nie zmienia faktu, że władze ukraińskie w kwestiach pamięci i historii są bezczelne (władze polskie powinny po prostu takie wypowiedzi ignorować).
Po trzecie: Kretynizm władz ukraińskich nie zmienia faktu, że putinowska agentura działa przeciw Ukrainie i przeciw Polsce, wykorzystując także ten temat.
Jak ktoś nie rozumie tego co napisałem, niech przeczyta jeszcze raz.
Alexander
23 grudnia 2017 o 20:571) Pomnik rzeczywiście jest kiczowaty.
2) Ukraińców irytuje nie z powodów artystycznych, bo to im w tym wypadku jest zupełnie obojętne ( arcydzieło sztuki plastycznej również wzbudziłoby sprzeciw), ale z powodu przesłania jakie ze sobą niesie.
3) Niezależnie od tego, czy Kreml intryguje, czy w tej sprawie akurat milczy, Polacy mają moralny obowiązek upamiętnić w formie memorialnej ofiary banderowskiego ludobójstwa i to powinno być poza wszelką dyskusją
andy
24 grudnia 2017 o 23:29Zgadzam się w całej rozciągłości.
Wołyń1943
23 grudnia 2017 o 20:02Nie to, co tablica Szuchewycza na polskiej szkole we Lwowie – tam nie ma mowy o antypolskiej prowokacji. To przejaw szczerej sympatii ukraińskiego brata do narodu polskiego…
Mike
23 grudnia 2017 o 20:33Doskonały pomnik, oddaje tragizm tamtych dni na ziemiach wschodnich. Dla Ukrów pomniki UPA są cacy a pomniki ofiar bee ?
monika
23 grudnia 2017 o 21:57Czy prawda może oburzać? To ich „bohaterowie” dokonali takich „heroicznych czynów”. Ten pomnik pomoże też zrozumieć bohaterstwo i odwagę Ukraińców ratujących sąsiadów
andy
24 grudnia 2017 o 23:30Zgoda.
Basia
24 grudnia 2017 o 09:49Mała poprawka: to nie jest żadna zbrodnia wołyńska, tylko ludobójstwo na Wołyniu.
tagore
24 grudnia 2017 o 17:11Zwolennicy neobanderowskiej wizji przyszłości Ukrainy
nie potępiają ludobójstwa ,ponieważ służyło szczytnemu celowi ,budowie niepodległej Ukrainy.
W zasadzie powinni być pełni dumy i wdzięczności dla sprawców patrząc na ten pomnik.Najlepiej ostatnio określił miejsce „Brzeskiej” Ukrainy w świecie minister Klimkin.Wypowiedź ministra Klimkina z okazji 100 lat ukraińskiej dyplomacji i uznania w Breście Państwa Ukraińskiego przez Kajzerowskie Niemcy doskonale prezentuje problem ,Polska nie występuje w tym tekście w żadnym kontekście ,ku przestrodze naiwnym.
Paul_78
24 grudnia 2017 o 21:40No cóż, UPA i pochodne znęcały się nad dziećmi (czego nawet Niemcy nie robili) w związku z tym, należy mieć świadomość, że obierając sobie takich „bohaterów” konsekwencje tego będą uwypuklane przez kolejne dziesięciolecia. Nie należy się uginać przez tzw. poprawnością polityczną i fałszowaniem przeszłości – należy się to tym biednym, niewinnym dzieciom – które zawiniły tylko tym że były polakami i katolikami.
SLU-ZL
24 grudnia 2017 o 22:27To nie ukrainscy deputowani a banderowskie kacyki
A poza tym Ukraina powinna byc rozebrana.
Fox
25 grudnia 2017 o 10:21Ukraina gloryfikuje i kontynuuje zbrodniczą antypolską działalność OUN UPA, a protesty neobanderowców,są jej propagandowym wyrazem.Ukraina gloryfikując ukraińskich zbrodniarzy kompromituje się w oczach cywilizowanego świata i spełnia najśmielsze marzenia rosyjskiej propagandy
2kbb
25 grudnia 2017 o 13:43Polska przez takich ludzi jak Bolek (Lech W.)i ludzi zdegenerowanych typu Mazowiecki który wprowadził „Grubą Kreskę” zwalniających SB-ków z odpowiedzialności za zbrodnie komunistyczne, zacofanie i bankructwo kraju pod koniec lat 80-tych , oraz wielu innych sługusów i niewolników z wypranymi mózgami przez Sowietów nie rozumieją i nie znają podstawowej prawdy historycznej… Mało kto wie że na Wołyniu przed II WŚ mieliśmy tylko 17 % Polaków w całym tamtejszym społeczeństwie , Ukraińców było 69 %, a pozostali to Żydzi, Romowie i duża grupa Rosjan czy raczej należy powiedzieć Bolszewików którzy mieli swoje szkoły i wiele służb aparatu państwowego … Polacy osiedlający się na Ukrainie w latach trzydziestych mieli kilkukrotną przewagę pod względem majętności i możliwości zakupu ziemi zachęcani jeszcze przez władze w Warszawie do zasiedlania urodzajnych ziem. Ukraińcy żyjący z dziada pradziada na tych ziemiach byli często tylko sługami i parobkami na gospodarstwach Polaków… To było więc tylko kwestią czasu kiedy dojdzie do pogromów kiedy Polska przez działania zbrojne II WŚ straciła osłonę ludności cywilnej przez wojsko, policję, kolejarzy, pocztowców i inne służby… W Ukraińcach zaś po kilku wygranych potyczkach z czerwoną armią Bolszewicką a później gnębieniu ich przez wielki głód w latach 30 -tych narastało dążenie do własnej państwowości jak wulkan w postaci nacjonalizmu czy szowinizmu który ujawnił się w 1943. Polacy w swojej historii też nie byli grzecznymi chłopcami a nasze warcholstwo w czasach panowania szlachty i później udawana postawa „uprzejmości” wobec całego Świata doprowadziła ostatecznie do utraty niepodległości i okupacji niemieckiej a później sowieckiej już XX w. Nikt nie powiedział że Polacy nie byliby zdolni do takich samych zbrodni jak na Wołyniu, gdyby wcześniej byli tak upodleni przez okupantów jak Ukraińcy traktowali wtedy i zresztą słusznie Polaków w okresie międzywojennym. Dzisiaj sprawa jest prosta. Nasz kraj musiał oddać swoją suwerenność ekonomiczną Zachodowi po to żeby zostać przyjętym do EU i NATO. Próba odwrócenia tego poddaństwa wobec Zachodu wywołuje takie skutki jak sankcje nałożone na Polskę pod pretekstem jakichś ustaw o SN i KRS… Na tym forum tutaj widać jak Rosja walczy o utrzymanie swoich wpływów w Europie Środkowej i Wschodniej będąc zagrożona rozpadem wraz z postępującym wzrostem populacji muzułmańskiej ze swoich południowych republik kaukaskich i drastycznym spadkiem przyrostu naturalnego w samej rdzennej Rosji północnej … Najbliższe 10-15 lat pokażą prawdziwe możliwości Międzymorza które jest solą w oku Moskwy i Berlina a wystarczy sobie tylko wyobrazić że Polska i Ukraina pomiędzy Morzem Bałtyckim i Czarnym mogłaby zablokować cały ruch lądowy towarów i ludzi między Niemcami i Rosją co jest śmiertelnym zagrożeniem dla interesów obu tych gigantów , ekonomicznego i terytorialnego… Dzisiaj podobnie jak po śmierci Piłsudskiego w Polsce międzywojennej po 1935 roku panoszy się sowiecka agentura… Tak jak wtedy w 1939 zablokowała ona możliwość dogadania się z Hitlerem i przepuszczenie wojsk niemieckich na Rosję uzyskując gwarancje bezpieczeństwa dla siebie, tak dzisiaj powinniśmy niszczyć w zarodku takie inicjatywy jak ten z tym zbudowanym już skandalicznym pomnikiem obrażającym Ukraińców … Zapowiadam Wam tutaj oficjalnie sowieckie trolle, że jeżeli w ciągu tygodnia nikt nie wystąpi do prokuratury z wnioskiem ścigania autorów tego skandalicznego pomnika obrażającego uczucia narodowe wolnego i niepodległego kraju jakim jest Ukraina to zrobię to jak osobiście…. Nie rozumiem jak można w ogóle publikować takie artykuły na portalu dotowanym przez oficjalne władze w Polsce … To jest skandal PIS-u i jego polityki że w ogóle taki pomnik powstał i realnie może być zamontowany gdziekolwiek na terenie naszego kraju… Jeżeli ta partia się nie obudzi to zostanie zmieciona z powierzchni przy kolejnych wyborach w 2019 roku i skończy się próba powrotu do wolnego i niepodległego kraju zwanego Polską…. Wróci postkomuna i interesy jednostek jak stało się podczas rozbiorów Polski w XVIII w. Precz z bandyckim mongolsko-bizantyjskim krajem z centrum w Moskwie. Precz z hordami zbrodniarzy NKWD , KGB, Stalinem , Leninem i wszystkim co związane jest z tym krajem i narodem… Precz z Putinem i jego zbrodniczą mafia na Kremlu….!!!
Wołyń1943
26 grudnia 2017 o 10:51A kiedy to i gdzie osiedlali się Polacy na Ukrainie w latach 30. – pytam w kontekście „prawdy historycznej”? Nazywanie woj. wołyńskiego „Ukrainą” nie najlepiej świadczy o postulacie „podstawowej prawdy historycznej”, to zwykła manipulacja i brak znajomości prawa międzynarodowego! O znajomości historii nawet nie wspomnę.
Co do „upodlenia” Ukraińców w II Rzeczpospolitej, to życzyłbym moim rodakom we Lwowie, by doznali takiego samego „upodlenia” przez ukraińską administrację miasta… Skończyłby się problem braku świątyń, procesji religijnych, finansowania i istnienia szkół, dotacji dla organizacji społecznych, sportowych i politycznych, czytelni, bibliotek etc. Gdyby Polacy mieszkający dziś na ziemiach wcielonych do Ukrainy, mieli choć połowę tego, co przed wojną w Polsce mieli Ukraińcy – ileż mniej byłoby problemów w relacjach sąsiedzkich…
PS
Skazanie na więzienie Ukraińca za podpalenie polskiego gospodarstwa, to też „upodlenie” czy „prześladowanie mniejszości”?
Ciekawe, że skandalem dla mojego Adwersarza nie jest nabicie polskiego dziecka na widły czy sztachety – skandalem jest mówienie o tym, pisanie czy przedstawienie tego w formie alegorycznej wizji artysty. Może trzeba było się dwa razy zastanowić, zanim wzięło się widły do ręki i pochodnię, z którymi w lipcu 1943 r. poszło się spalić polską wioskę na Wołyniu? Oj, bracia Ukraińcy, lepiej było się wówczas przewrócić na drugi bok, a rano zająć obrządkiem, to dziś problem „skandalicznego” pomnika nie istniałby!
MX
26 grudnia 2017 o 11:38@2kbb
Czytając posty takie jak twój zastanawiam się, czy mam do czynienia z wyjątkowo nierozgarniętym Polakiem, czy też z mówiącym po polsku Ukraińcem udającym Polaka.
Szczególnie żałosne jest to:
„jeżeli w ciągu tygodnia nikt nie wystąpi do prokuratury z wnioskiem ścigania autorów tego skandalicznego pomnika obrażającego uczucia narodowe wolnego i niepodległego kraju jakim jest Ukraina to zrobię to jak osobiście….”
Problem w tym, że faszystowscy zbrodniarze z UPA, czczeni przez państwo ukraińskie na poziomie państwowej polityki historycznej jako „bohaterowie”, jak najbardziej mordowali polskie dzieci i jak najbardziej mordowali widłami. Co jest tu do zgłoszenia do prokuratury, skoro pomnik odzwierciedla to, co UPA faktycznie robiło?
Ukraińcy sami wystawiają sobie świadectwo, wybierając takich zbrodniarzy na bohaterów – ktoś mógłby powiedzieć, że sami siebie w ten sposób obrażają, ale przecież Ukraińcy sami znają najlepiej samych siebie i swoją kulturę – być może tacy właśnie „bohaterowie”, którzy mordowali widłami i siekierami polskie dzieci, są właśnie „bohaterami” na poziomie ich oraz ich kultury.
franciszekk
26 grudnia 2017 o 13:45Polskie przysłowie brzmi cyt. „jak świat światem nigdy nie będzie zdziczały, zwyrodniały, okrutny bandyta bezbronnej cywilnej, polskiej ludności w szczególności; starców, kobiet dzieci a nawet niemowląt Polakowi bratem!
Ci zdziczali bandyci, którzy dokonali okrutnego ludobójstwa na bezbronnej cywilnej polskiej ludności PO dokonaniu agresji na Polskę dwóch państw: sowieckiej Rosji, hitlerowskich Niemiec, przynależą do cywilizacji turańskiej (Feliks Koneczny – Cywilizacje) – wrogiej cywilizacji łacińskiej!
Paul_78
26 grudnia 2017 o 20:28ha ha poniosło gościa 🙂
tagore
26 grudnia 2017 o 22:12@2kbb Osadników wojskowych na terenach wschodnich województw było ok. 15 tyś ,średnio otrzymali ok. 4,5 ha ziemi.Byli to w znacznej części ludzie którzy mieszkali na terenach rządzonych przez Bolszewików i nie mieli dokąd powrócić. W stosunku do ogółu ludności była to kropla w morzu.Ziemia z parcelacji majątków ziemskich i ziemi państwowej była dzielona zgodnie z kluczem narodowościowym i na Wołyniu 70% tej ziemi znalazło się w rękach Ukraińców.Mieszkający tam Polacy nie różnili się istotnie statusem majątkowym od Ukraińców.
„Tak jak wtedy w 1939 zablokowała ona możliwość dogadania się z Hitlerem i przepuszczenie wojsk niemieckich na Rosję uzyskując gwarancje bezpieczeństwa dla siebie, tak dzisiaj powinniśmy niszczyć w zarodku takie inicjatywy jak ten z tym zbudowanym już skandalicznym pomnikiem obrażającym Ukraińców ”
Gwarancje Niemiec Hitlera nie miały podobnie jak
Moskwy żadnej wartości.Zabawne jest gdy ktoś mając świadomość jak Niemcy potraktowali swoich kłopotliwych ukraińskich sojuszników pisze takie bajki.
Co do pomnika, nie obraża Ukraińców ,tylko brutalnie obnaża to co stoi za plecami neobanderowskich działaczy. Minister Klimkin oficjalnie przyznał ,że ludobójstwo dokonane
przez walczących o wolną Ukrainę nie będzie przez Ukraiński Rząd potępione i to zamyka perspektywę
współpracy niezależnie od widzimisiów polityków
polskich. Nie zaakceptuje tego polskie społeczeństwo i wymusi działania na politykach.
Pewnym memento mori dla Ukrainy jest pomnik Gonty i
Żeleźniaka w Humaniu(ludzi sterowanych przez Moskwę) i na drugim końcu kraju pomnik Bandery
,fanatyka sterowanego przez Berlin.Z Brzeską Ukrainą Polsce nie po drodze ,powstała dla realizacji konkretnych celów Niemiec i sądząc z treści portali i polityki Ukrainy wobec Polski
Kijów te niemieckie oczekiwania realizuje.
jolo
27 grudnia 2017 o 14:01No to co wreszcie? Stawiamy, czy nie stawiamy? Czy na bajaniu sie skończy? Hańba!
Jan
1 stycznia 2018 o 18:45A co, tak nie było ? Jak chcecie dyskutować, to na temat, było tak czy nie ? A nie, że to poniżenie godności narodu ukraińskiego. Przecież tak żeście mordowali. Już dwa razy Polacy was ratowali: 1-szy raz, gdyby gdy Stalin wywołał głód na Ukrainie. Ta część Ukrainy, która weszła w skład Polski była uratowana. Po drugiej stronie kilka milionów Ukraińców umarło z głodu. 2-gi raz dzięki akcji „Wisła” Ukraińcy zostali wywiezieni na tereny Polski Zachodniej. Ciekawe ilu z tych ludzi chciałoby wrócić na Ukrainę ? Żyją o wiele lepiej niż na Ukrainie. I jeszcze, to co jest teraz. Przyjeżdżacie do Polski, bo chcecie lepiej żyć niż w Waszym biednym kraju.