
Collage / screen
A rosyjskie władze: “nic się nie stało”.
W nocy na 28 maja ukraińskie drony uderzyły w rosyjskie “zagłębie technologiczne” w Zielenogradzie, na północnym zachodzie Moskwy. Na nagraniach widać wybuchy i pożary. Wiadomo, że trafiony został park technologiczny “Elma” i zbrojeniowe zakłady elektromaszynowe im. Fiodorowa w Dubnej.
Mimo to władze rosyjskiej stolicy zapewniają, że “nie ma poważnych zniszczeń”, a obrona powietrzna strąciła jakoby 33 atakujące bezzałogowce.
Park “Elma” jest nazywany “rosyjską Doliną Krzemową”, gdyż działa tam wiele kompanii zajmujących się zaawansowanymi technologiami: mikro- i radio-elektroniką, informatyką, 3D, optyką, neuro-technologią, robotami i precyzyjnymi urządzeniami kontrolno – pomiarowymi.
Z kolei zakłady im. Fiodorowa w Dubnej produkują zaawansowaną awionikę i drony bojowe, m. in. typu Orion, używane wojnie przeciwko Ukrainie.
Z kolei wczoraj ukraińskie drony uderzyły w fabrykę dronów Shahed w Tatarstanie i w zakłady chemiczne w obwodzie iwanowskim, a także kontynuowały paraliżowanie ruchu lotniczego w Moskwie.
Zobacz także: Runął kolejny strategiczny sektor gospodarki! “To już nie jest chwilowe załamanie”.
KAS
2 komentarzy
hmmm
28 maja 2025 o 10:53i oby to był początek zburzenia tego moskiewskiego siedliska patologii mongołow sowieckich
BRAWO UKRAINCY
Sankcje Sankcje
28 maja 2025 o 17:09Dawno nie było słychać o wysadzeniach ruskich torów kolejowych.