Kolejna porcja kołchoźników i traktorzystów wyruszyła z Rosji do Doniecka na kupionym w zwykłym sklepie wozie pancernym. No i, jak to kołchoźnicy, zaczęli mieć kłopoty z topografią miasta. Musieli im pomóc zaprzyjaźnieni górnicy, którzy już tu wcześniej przyjechali…
Kresy24.pl
3 komentarzy
Luki
1 lipca 2015 o 09:42Bandyci. Putler robi co chce a zachód milczy
Melchior
1 lipca 2015 o 10:55Fiutinowe psy wojny. Trolle kacapskiego Mordoru.
Aisha
2 lipca 2015 o 09:36Czerwona gwiazda, sierp i młot najwięksi terroryści świata pod wodzą hitlerowskiego pomazańca Fiutina.