Minionej nocy z 3 na 4 sierpnia i rano ukraińskie drony morskie zaatakowały rejon rosyjskiej bazy Floty Czarnomorskiej i terminala naftowego w Noworosyjsku.
SBU przeprowadziła specjalną operację w Zatoce Noworosyjskiej, w wyniku której uszkodzony został duży okręt desantowy „Olenegórskij Górnik” (proj. 775, oddelegowany z Floty Północnej). Obecnie okupanci holują go do brzegu.
Materiał filmowy pokazuje, jak nawodny dron SBU, załadowany 450 kilogramami trotylu, atakuje wrogi statek z około 100 członkami załogi.
Media donoszą, że na pokładzie statku znajdowało się około stu osób. Słychać było ogień z broni maszynowej i wybuchy.
Na rosyjskich kanałach pojawiło się wideo, na którym widać, że jest silnie przechylony i ciągnięty przez holowniki. SBU opublikowała też nagranie z drona, który z 450 kg trotylu uderza w rosyjską jednostkę.
Według źródeł SB, w wyniku ataku „Olenegórskij górnik” został poważnie podziurawiony i obecnie nie jest w stanie wykonywać swoich zadań bojowych. Źródła w SBU stwierdziły, że wszystkie rosyjskie oświadczenia o rzekomym „odpartym ataku” są fałszywe.
Służba Bezpieczeństwa zaznaczyła przy okazji, że nie jest to pierwsza udana operacja specjalna SBU z użyciem dronów nawodnych. Wcześniej szef SBU Wasyl Maluk powiedział, że atak na rosyjskie okręty w Zatoce Sewastopolskiej w październiku 2022 roku i niedawne bombardowanie mostu krymskiego to dzieło SB.
ba na podst. 24tv.ua
1 komentarz
Jagoda
5 sierpnia 2023 o 11:49Typu „Ropucha” zbudowany w polskiej stoczni w Gdańsku … takimi mieliśmy zajmować północną Europę i część Skandynawii w razie wybuchu III WŚ. Obecnie mamy ich trzy sztuki.