Opublikowanie przez rosyjską gazetę „Izwiestia” rzekomego pisma amerykańskiego Departamentu Stanu do rosyjskiego działacza LGBT Nikołaja Aleksiejewa dostarczyło internautom dużo radości.
Przypomnijmy, że – jak pisaliśmy wcześniej – list ten, który według rosyjskiej gazety został zdobyty przez hakerów, ma dowodzić, iż amerykańskie służby zlecają rosyjskim działaczom LGBT kompromitowanie „przodujących rosyjskich urzędników” poprzez publiczne ujawnianie, że ci są gejami.
Największy ubaw po publikacji listu mieli amerykańscy dyplomaci z ambasady w Moskwie, którzy wzięli długopisy do rąk i poprawili w nim wszystkie błędy językowe, ortograficzne i gramatyczne. Najbardziej rozbrajający był jednak rzekomy adres mailowy Departamentu Stanu na… Gmailu.
Tak to wyglądało po ich poprawkach:
„Drogie Izwiestia, następnym razem jak będziecie wykorzystywać fałszywe listy, prześlijcie je najpierw nam – chętnie pomożemy wam poprawić wszystkie błędy. Szczerze Wam oddany – Departament Stanu” – dopisali amerykańscy dyplomaci po rosyjsku (bez błędów) i zamieścili całość w Internecie.
Cóż, najwyraźniej w rosyjskich służbach i redakcjach nadal pracuje wielu towarzyszy, którzy języka angielskiego uczyli się w trybie przyspieszonym na wieczorowych kursach partyjnych…
Kresy24.pl
8 komentarzy
antykacap
18 listopada 2015 o 20:02Jestem rusofobem i jestem z tego dumny, życzę jak najgorzej kacapom i kacapskiemu krajowi!
SyøTroll
18 listopada 2015 o 21:11Jesteś nienawistnikiem i jesteś z tego dumny. Miło że się przyznajesz.
observer48
18 listopada 2015 o 22:35Do zwykłych kacapów nic nie mam, ale wolę się od nich trzymać z daleka. Jest tego pełno w Kanadzie, ale wiekszość nie potrafią się na 100% dostosować, choć wielu mówi i pisze nieźle po angielsku. Jedyni, z którymi można normalnie rozmawiać, to rosyjscy Żydzi, którzy najpierw wyemigrowali do Izraela, a nastepnie do Kanady, czy USA. Jest to w większości rosyjska inteligencja.
Alf
19 listopada 2015 o 15:24Towarzyszu Syo. Antykacap nie napisał że jest nienawistnikiem tylko rusofobem. Obawa przed agresywnym i nieobliczalnym sąsiadem to postawa racjonalna. Nienawiść to postawa irracjonalna a przy okazji nikczemna. Najwyraźniej dla niektórych Rosjan „fobia” i „nienawiść” to zbyt trudne słowa żeby je odróżniać.
mruwa
19 listopada 2015 o 10:30No i ja też jestem z tego dumny!!!
Przypominam tylko , że ”kacap” to Rosjanin a nie prawosławny . Kacapem jest każdy kto ma ruski paszport : żyd , muzułmanin , katolik , prawosławny a nawet ateista !
iks
19 listopada 2015 o 11:03Nie no jestem pod wrażeniem……. Zdumiewa mnie tylko , że tak niekompetentne osoby wzięły się za taką robotę 😉 Pewnie po łbie dostaną od przełożonych…… choć i przełożeni pewnie długo na premię w rubelkach liczyć nie będą mogli 🙂 Numer przedni.
Ziemia marsjańska
19 listopada 2015 o 12:07No i się okazuje, że jednak te geje do czegoś się przydają w Rosji. Tylko czemu ich tak tam tępią? Bo lud prosty inszością gardzi.
JURIJ RUSKI BANDYTA
21 listopada 2015 o 16:37KREMLOWSKI DZIADOSTAN, ZAWSZE TAN SAM SZAJS – WIĘCEJ KASY IDZIE NA PROPAGANDĘ PROPAGANDY NIŻ SAMĄ PROPAGANDĘ – HEHEHE… })