
Władimir Putin. Fot. Kremlin.ru (Wikipedia), CC BY 4.0
„To kolejny dowód na to, kogo Putin tak naprawdę się boi” – powiedział szef ukraińskiego resortu spraw zagranicznych. Co miał na myśli Andrij Sybiha?
W trakcie wspólnej konferencji prasowej z francuskim ministrem ds. Europy i spraw zagranicznych szef ukraińskiego resortu przywołał ubiegłotygodniową wizytę specjalnego wysłannika prezydenta USA Donalda Trumpa na Ukrainę. Sybiha powiedział:
Nawiasem mówiąc, zauważyłem, że rosyjski agresor nie zaatakował Kijowa podczas jego pobytu w Kijowie.
Dodał, że to kolejny dowód na to, kogo Putin tak naprawdę się boi:
Putin boi się tylko Trumpa. Rozumie, że tylko Stany Zjednoczone mogą zmusić ich do pokoju.
Ukraiński minister zaznaczył, że ów brak rosyjskich ataków w trakcie wizyty Keitha Kellogga w Kijowie wskazuje na zdolność Stanów Zjednoczonych do zmuszenia Rosji do zawarcia pokoju. Powiedział też, że w trakcie wizyty mógł przekazać amerykańskiemu dowództwu informacje z pierwszej ręki na temat sytuacji na Ukrainie:
Dlaczego to takie ważne? Ponieważ musimy również przeciwstawić się rosyjskiej narracji, że Moskwa wygrywa. Nie, Rosja nie wygrywa, a Ukraina nie przegrywa. Ważne, aby wyjść z tego paradygmatu.
swi/pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!