
Zjednoczony Gabinet Przejściowy został uznany na Białorusi za „organizację terrorystyczną”. Fot: x.com/franakviacorka
Reżim Łukaszenki uderza z pełną siłą: Zjednoczony Gabinet Tymczasowy uznany za organizację terrorystyczną
Sąd Najwyższy Białorusi, na wniosek prokuratora generalnego Andrieja Szweda, oficjalnie uznał Zjednoczony Gabinet Przejściowy za „organizację terrorystyczną”. To kolejny krok reżimu w kierunku pełnej delegalizacji wszelkich struktur demokratycznej opozycji i zastraszenia przeciwników politycznych.
W komunikacie przekazanym przez biuro prasowe Prokuratury Generalnej podkreślono, że członkowie Gabinetu Tymczasowego mieli — zdaniem śledczych — „regularnie organizować zbiórki pieniędzy, kupować broń oraz inne wyposażenie w interesie terrorystycznej organizacji — pułku im. K. Kalinowskiego”.
Ponadto, jak stwierdzono, „ustalono związki członków Gabinetu z działalnością organizacji BYPOL” (zrzeszającą byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa na emigracji, którzy wypowiedzieli posłuszeństwo reżimowi w Mińsku. Ta działająca na emigracji organizacja również została wcześniej uznana za „terrorystyczną”.
Z wnioskiem o uznanie Gabinetu za strukturę terrorystyczną Andrej Szwed wystąpił już w końcu kwietnia. Dzisiejsze orzeczenie Sądu Najwyższego wieńczy proces, który władze prowadziły z pełną determinacją, starając się zniszczyć nie tylko opozycyjne struktury polityczne, ale i ich wizerunek w oczach społeczeństwa białoruskiego.
Zjednoczony Gabinet Tymczasowy został powołany w 2022 roku przez liderkę białoruskiej opozycji Swiatłanę Cichanouską jako alternatywny, demokratyczny ośrodek władzy w Wilnie. Działa na emigracji i reprezentuje interesy obywateli Białorusi w walce z autorytarnym reżimem. Gabinet zyskał poparcie wielu środowisk międzynarodowych, w tym przedstawicieli Parlamentu Europejskiego i rządów państw zachodnich.
Orzeczenie Sądu Najwyższego to tylko jeden z wielu ostatnich kroków represyjnych wobec wszelkich niezależnych środowisk i instytucji. Władze konsekwentnie delegalizują media, organizacje społeczne i wszelkie struktury niezależne od państwa.
Przypomnijmy, że 1 lipca br. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Białorusi uznało nasz portal Kresy24.pl za „formację ekstremistyczną”. Na takie miano zasługują media, które zdaniem reżimu prowadzą „działalność szkodzącą interesom państwa białoruskiego”. To pokazuje, że reżim Łukaszenki nie tylko prowadzi wojnę z własnym społeczeństwem, ale i z niezależnym przekazem medialnym — również poza granicami kraju.
ba
1 komentarz
LT
9 lipca 2025 o 19:48Wierze,ze Bialorusini doczekaja dnia,na ktory czekaja,
ale jakos nie mam wiary w tzw Zjednoczony Komitet Tymczasowy
W moim przekonaniu jest to po prostu klub towarzyski utrzymywany przez kraje zachodu.
Moze sie myle,kazdy widzi I sadzi w/g siebie.