Obywatele Białorusi chcący wyjechać do Polski lub któregoś z krajów UE, muszą przejść prawdziwą drogę przez mękę. Najpierw oczekiwanie w kolejce do rejestracji po wizę, potem nerwowe oczekiwanie, czy się ją dostanie. A gdy już mają tę przepustkę na Zachód, czeka ich kolejne upokorzenie. Kilkadziesiąt godzin w kolejce na granicy.
Około 2900 samochodów i 50 autobusów utknęło we wtorek w kolejkach przy wyjeździe z Białorusi do krajów Unii Europejskiej, poinformował Państwowy Komitet Graniczny.
Według stanu na godzinę 12:00 13 sierpnia, w kolejce oczekujących na wjazd na Litwę stało 1440 ciężarówek, a 590 samochodów ciężarowych oczekiwało na możliwość wjazdu na Łotwę.
W tym samym czasie około 800 samochodów osobowych ustawiło się w kolejkach na drogach wiodących do przejść granicznych z krajami UE. Najgorzej było przed punktem odpraw „Warszawski Most”, przy wjeździe do Polski.
Oprócz aut osobowych, na przejściu granicznym „Terespol” („Brześć” od strony białoruskiej) ustawiła się kolejka 50 autobusów.
Jak podaje portal charter97.org, o godzinie 18.00 (w chwili pisania tego tekstu) od południa kolejka zmniejszyła się tylko o 5 autobusów. Według danych Państwowego Komitetu Granicznego w kolejce do Polski nadal stało 45 autobusów.
ba
3 komentarzy
IjonTichy
13 sierpnia 2024 o 21:10Nich wyp….ją do swojej lubimej Rosji, albo obalą namiestnika Rosji , Łukaszkę. W wersji light, mogą bronić granicy przed napływem afrykańskich inżynierów do Polski.
Lista
14 sierpnia 2024 o 08:05masz pretensje do zwykłych ludzi co przekraczają granice na legalu? Idź się lecz człowieku.
Adrian
14 sierpnia 2024 o 06:00Szkoda że nie czuli upokorzenia gdy wybierali przez lata Łukaszenkę….