Szwajcaria chce sprzedać Niemcom 25 ze swoich 96 wycofanych z użytku czołgów Leopard 2. Jak informuje gazeta Bild, wówczas niemieckie czołgi zostaną zmodernizowane i przekazane Siłom Zbrojnym Ukrainy.
Większość Rady Narodu – niższej izby szwajcarskiego parlamentu – opowiedziała się już za wycofaniem z eksploatacji niemieckich czołgów. Bez tego ich przekazanie do Niemiec jest niemożliwe.
Teraz tę decyzję musi poprzeć wyższa izba – Rada Kantonów – a potem rząd.
Dotąd Szwajcaria, przestrzegając neutralności, nie chciała przekazywać Ukrainie swojego uzbrojenia, choć po rosyjskiej napaści na Ukrainę nałożyła sankcje na kraj agresora i zamknęła niebo dla rosyjskich samolotów.
W tym czasie wielokrotnie odmawiała niemieckim władzom przekazania armii ukraińskiej amunicji do systemów przeciwlotniczych Gepard, a także nie pozwoliła Danii na zaopatrzenie Ukrainy w transporter opancerzony Piranha III.
Opr. TB, www.bild.de
2 komentarzy
Dr. Pavl Kopetzky
16 czerwca 2023 o 08:53Nareszcie!
Jagoda
16 czerwca 2023 o 10:40Co tak cię cieszy ???
Współczesna UPAina to niemiecka inicjatywa !!! Ależ co w tym dziwnego ? Przecież jest dość dawna tradycja sojuszu ukraińsko-niemieckiego wymierzonego w Polskę. O tym donosiła prasa galicyjska z XIX bo już wtedy hakatyści próbowali się kumać z ukraińskimi nacjonalistami. Ostatnio Szuchewycz gadał cytuję o ”Pluciu Polakom w mordy” czego ten portal oczywiście nie napisał. Ciekawsze jednak co Szuchewycz powiedział jeszcze: Otóż Szuchewycz wyraźnie stwierdził że Polska zrobiła straszną krzywdę biednym Niemcom, wysiedlając Niemców z Ziem Zachodnich czyli ten ukraiński nacjonalista dawał oko w kierunku Niemiec. Tak Polska wychodzi na ”sojuszu” z Ukrainą. Na tym portalu nie raz były artykuły z mokrymi snami co poniektórych polskich fanów Ukrainy o rozpadzie Rosji. Tyle że (Przy całym braku sympatii do Putina ) taki rozpad zaowocował by natychmiastowym żadaniem oddania Ziem Zachodnich przez Polskę Niemcom i prawdopodobnym oddaniem ”Zakerzonia” proniemieckiej Ukrainie bo banderowcy mieliby już ręce wolne. O tym jaki kurs przybierze niepodległa Ukraina pisał już Dmowski prawie sto lat temu. Czyli Dmowski słusznie twierdził że wspieranie Ukrainy znaczy wspieranie Niemiec bo Niemcy zawsze będą używali Ukrainy jako bata na Polaków.
Od czasu pierwszego Traktatu Brzeskiego w którym szkoplandia przegrywająca I WŚ „przymała” Ukraińcom autonomię na polskich ziemiach „zabranych” aż po Kraków. Nie mieli przy tym żadnej siły politycznej ani militarnej żeby dawać cokolwiek Ukraińcom, co nawet nie było pod niemieckim władaniem. Ale zrobili to właśnie po to by wywołać konflikt Polsko-Ukraiński.
Kiedy obie republiki ludowe Ukrainy padły pod najazdem sowietów to 10 lat później resztki Ukraińców z polskim obywatelstwem „przypomniały” sobie o niemieckich obietnicach powstania państwa ukraińskiego na ziemiach polskich. Na tych dążeniach powstało OUN, które w Polsce do polowy lat 30 zostało praktycznie spacyfikowane. A odrodziło się dopiero pod okupacją Niemiecką w czasie II WŚ tworząc formacje zbrojnej milicji kolaborującej z Niemcami.
To z kim pójdą Ukraińcy obecnie i kogo poprą i z kim zawiążą sojusz zależy wyłącznie od ich postrzegania swoich interesów. A to postrzeganie jest u nich wypaczone 70 latami sowietyzacji.