Ukraina jest jednym z nas i chcemy, aby znalazła się w Unii Europejskiej – powiedziała w niedzielę w wywiadzie dla stacji telewizyjnej Euronews przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Nie zasugerowała jednak, że będzie to szybka ścieżka akcesyjna, o którą apelował w sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski.
„Mamy proces (zbliżania) z Ukrainą, czyli na przykład integrację rynku ukraińskiego z jednolitym rynkiem unijnym. (…) Mamy bardzo ścisłą współpracę w kwestii sieci energetycznych. (…) Jest bardzo wiele tematów, w których współpracujemy” – podkreśliła.
W niedzielę premier Słowacji Eduard Heger w wywiadzie dla Politico zaproponował, by UE ustanowiła nową specjalną procedurę przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, aby pomóc Ukrainie stanąć na nogi i wyjść na prostą po zakończeniu wojny .
„Musimy pomóc im stanąć na nogi, musimy wymyślić nowe narzędzia” – powiedział, rzucając pomysł utworzenia funduszu na rzecz odbudowy Ukrainy.
Heger podkreślił, że podczas inwazji Rosja wzięła na cel infrastrukturę Ukrainy, więc „potrzeba będzie wielu inwestycji, aby kraj wrócił do stanu sprzed tygodnia”.
Słowacki premier dodał, że spodziewa się „pragnienia reform na Ukrainie jak nigdy dotąd”.
Po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej wiele krajów UE zadeklarowało, że poprze wniosek Ukrainy o członkostwo w UE. Pierwszy sygnał poszedł z Polski, następnie ze Słowenii i Litwy.
ba/gazetaprawna.pl/pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!