Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell spotkał się w Moskwie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem, wystąpili też na wspólnej konferencji prasowej.
– Nasze relacje rzeczywiście są w trudnym momencie – powiedział Borrell jeszcze przed rozmowami z Ławrowem nawiązując do sprawy Nawalnego.
Była to pierwsza wizyta tak wysokiego przedstawiciela UE w Rosji od 2017 roku.
Ławrow przyznał, że obecny stan relacji UE-Rosja „nie służy nikomu”.
Na konferencji Borrell powiedział jednak, że „są zagadnienia, w których możemy i musimy pracować razem”. Borrell przyznał, że rozmowa była „napięta” i dotyczyła między innymi sprawy Nawalnego. Wzywając do jego natychmiastowego uwolnienia zapewnił, że UE nie planuje nakładać nowych sankcji na Rosję. Ławrow ocenił UE jako „niewiarygodnego” partnera.
Tymczasem Reuters napisał, że sześć krajów UE (Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Czechy, Rumunia) domagają się nałożenia kolejnych sankcji UE na Rosję.
Ławrow bronił władz Rosji przed oskarżeniami o prześladowanie opozycji i brutalność wobec protestujących zwolenników Nawalnego oskarżając Zachód o „podwójne standardy” i wskazując na przypadki brutalności policji w USA, Hiszpanii (Borrell jest Hiszpanem) lub Francji.
Rozmowa dotyczyła też kwestii porozumienia atomowego z Iranem, kwestii klimatycznych czy Kuby.
Odpowiedź Borrella na tyradę Ławrowa (po pytaniu o Kubę) o tym, że UE, w ślad za USA, stosuje neokolonialne metody w polityce: Bardzo ubolewaliśmy, że adm Trumpa w ostatniej chwili włączyła Kubę na listę państw wspierających terroryzm i mamy nadzieję na jego szybkie zniesienie.
— Marek Menkiszak (@MarekMenkiszak) February 5, 2021
Borrell wyraził również opinię, że rosyjska szczepionka na koronawirusa Sputnik V jest „dobra dla ludzkości” i wyraził nadzieję, że zostanie dopuszczona do użytku na terenie UE.
Dzisiaj rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow skrytykował „agresywną i niekonstruktywną retorykę” ze strony USA, nawiązując do wczorajszych słów prezydenta USA Joe Bidena krytykującego działania Rosji, nie tylko w sprawie Nawalnego.
Równolegle, Borrell poinformował, że w Moskwie spotyka się z przedstawicielami rosyjskiego „społeczeństwa obywatelskiego”.
Przypomnijmy, że przed moskiewskim sądem rozpoczął się dziś kolejny pokazowy proces Nawalnego.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com, ft.com, bloomberg.com, wnp.pl, twitter.com
fot. Wikimedia Commons, CC
1 komentarz
Marek
5 lutego 2021 o 23:21Znowu tłusta i LEWACKA Europa sprzedaje nas ruskim. Czy coś się zmieniło od Powstania Kościuszkowskiego, Listopadowego, szczególnie Styczniowego, nawet wojny z sowietami w 20 roku, kiedy jewropa blokowała nam dowóz broni i amunicji (Cześć Wam Bracia Węgrzy), że nie wspomnę o 1939 roku kiedy nie chciało im się ginąć za Gdańsk. Jeżeli jeszcze Wam mało to może Jałta was otrzeźwi… nie? no to macie Czechy , Poznań, Węgry, Radom, Gdańsk, Kopalnia Wójek. Ile wam jeszcze potrzeba przykładów, żeby patrzeć na takie wizyty jak na wizytę angola, który na lotnisku zapewniał z papierkiem w ręku, że przywiózł wam pokój.