Rekordowe upały, brak opadów i suchość (wysychają nawet bagna syberyjskie), za mało ludzi i sprzetu to główne powody, dla których wciąż trwają pożary tajgi w Jakucji. Na razie szczęśliwie nie dotarły do większych skupisk ludzkich, ale stolicę Jakucji, Jakuck, spowił dym przyniesiony przez wiatr z płonących obszarów
W ciągu miesiąca ogień objął już 1,5 miliona hektarów. Brakuje sprzętu i ludzi nie tylko do walki z pożarami, ale też do identyfikowania nowych ognisk. Pomagają mieszkańcy Jakucji oraz wojsko ale to wciąż za mało. W rozmowie z rosyjskimi i zagranicznymi mediami strażacy nie ukrywają, że są już wyczerpani.
Oprac. MaH, guardian.com, themoscowtimes.com
fot. MChS.ru
1 komentarz
Borys
29 lipca 2021 o 17:35Niech wyślą tam parę swoich naddźwiękowych rakiet to może one swym pędem ugaszą pożary 🙂