W mikrorejonie „Obrazcowo” w na obrzeżach Krasnojarska na Syberii mieszkańcy przeprowadzili „otwartą lekcję” dla dzieci na nieużytku pod gołym niebiem.
Organizatorzy wydarzenia chcieli zwrócić uwagę na to, że lokalne władze od 2017 roku obiecują zbudowanie dla mieszkańców szkoły, przedszkola, posterunku policji, przychodni i basenu, ale dotąd nic z tego.
W mikrorejonie mieszka około 10 tys. ludzi, jednak rodzicie muszą wozić dzieci do sąsiednich mikrorejonów własnymi samochodami albo transportem publicznym.
Władze Krasnojarska odpowiadają, że szkoły nie można zbudować z powodu niemożności zawarcia umowy z właścicielami gruntów, jak też z powodu konfliktów i roszczeń co do gruntów. Jak czytamy, wszystkie działki, na których mają powstać potrzebne instytucje, należą do prywatnych właścicieli, a władz dogadały się tylko z dwoma oferując im zamianę za inne działki, w innych miasta.
Władze zapewniają, że grunt, na którym ma powstać szkoła, przejdzie w ich władania pod koniec września. Według planów, powstać ma szkoła na 1280 uczniów i przedszkole na 270 miejsc.
Oprac. MaH, tvrain.ru, youtube.com/ДЕЛА Красноярск
1 komentarz
Kocur
13 września 2021 o 14:58Na dodatek ustawiono im ławki „pod słońce” 🙁