W nocy z środy na czwartek samochód toyota lexus przejechał na czerwonym świetle, a potem wpadł na chodnik i przewrócił się tratując po drodze przechodniów. Zginęło 5 osób, a 6 zostało rannych.
Jak podają ukraińskie media i potwierdzają władze, za kierownicą siedziała 20-letnia Jelena Zajcewa, córka miejscowego biznesmena. Została zaraz po wypadku zatrzymana przez policję. Jak ujawnił dziś minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow, sąd zdecydował o aresztowaniu młodej kobiety.
Oprac. MaH, pravda.com.ua
fot. CC BY-SA 4.0
2 komentarzy
bkb2
19 października 2017 o 12:19Czyżby na Ukrainie zaczęło się coś zmieniać… Ten areszt córki miejscowego kacyka, wszczęcie dochodzenia antykorupcyjnego wobec ministra infrastruktury Omeliana, pole namiotowe przed parlamentem ukraińskim domagającym się zniesienia immunitetu posłom … zatrzymanie potoku wydobywanego bursztynu nielegalnie i wiele innych działań antykorupcyjnych…. Czyżby Ukraina dojrzewała? Każdy Ukrainiec który dzisiaj pracuje w PL i uczy się demokracji i zasad wolnych krajów jest cenny gdy wróci na Ukrainę i wprowadzi tam nowe porządki samorządności i demokracji….
ehhh
20 października 2017 o 07:57Cos mi sie wydaje ze za kilka dni okaze sie ze ludzie ktorzy stali na chodniku przebywali tam nielegalnie, a wlasciwie wbiegli pod samochod a bohaterska Ukrainka probowala uniknac kolizji dzieki czemu zginelo tylko 5 osob.